Krzysztof Kiersznowski, aktor znany z „Vabank”, „Kiler”, „Cześć Tereska”, „Pod mocnym aniołem”, zmarł w wieku 70 lat. O jego śmierci poinformował dyrektor artystyczny Teatru TM, Tomasz Mędrzak.
„Kochany Krzysiu, nie sądziliśmy, że tak szybko przyjdzie się pożegnać. Tyle wspólnych lat, wspólnej pracy, wspólnego życia w teatrze. Trudno wyrazić w takiej chwili wszystkie uczucia, które mamy w sercu. Trudno zebrać myśli i ubrać je w słowa. Żal, smutek, niedowierzanie i tęsknota. Będzie nam brakowało wspólnie spędzanego czasu - na scenie i poza nią. Będzie brakowało rozmów z Tobą, dyskusji i sporów. Będzie nam brakowało Twojego śmiechu, uśmiechu i pełnych humoru komentarzy” – napisał na Facebooku Tomasz Mędrzak z Teatru TM, w którym Kiersznowski występował.
Krzysztof Kiersznowski urodził się 26 listopada 1950 r. w Warszawie. Aktorem został dzięki mamie, która zachęcała go do śpiewania, tańczenia i recytowania wierszy. Zanim zdobył rozpoznawalność, był problematycznym nastolatkiem. Do 16 roku życia dużo wagarował, nadużywał alkoholu i źle się uczył. Później zgłosił się do wojska, po służbie zdał maturę. Zmagał się z jąkaniem, które leczył u logopedy.
Krzysztof Kiersznowski w 1977 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim łódzkiej filmówki. W wieku 26-lat zadebiutował na planie filmu Andrzeja Wajdy „Człowiek z marmuru” (1976). W teatrze debiutował na deskach warszawskiego teatru Ochoty, a potem pojawiał się m.in. w Studio, na Scenie Prezentacje, w Komedii, Rozmaitościach, Capitolu, Kamienicy. Popularność przyniosły mu drugoplanowe role w filmach Juliusza Machulskiego: „Vabank”, „Vabank II”, „Kiler” i „Kiler-ów 2-óch”, „Superprodukcja” i „Ile waży koń trojański?”.
Za rolę w dramacie Roberta Glińskiego „Cześć Tereska” został nominowany do Orłów w 2002 r., a za drugoplanową rolę w komedii Michała Kwiecińskiego „Statyści” zdobył nagrodę na 31. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i Orła w 2007 r.
Od 2007 roku można było go oglądać w serialu „Barwy szczęścia”, gdzie wcielił się w rolę Stefana Górki, ojca Kasi (Katarzyna Glinka).
xcvbn
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.