Podczas oficjalnej podróży księcia Harry'ego i księżnej Meghan po Australii i Nowej Zelandii, mogliśmy podziwiać parę głównie w mniej oficjalnych stylizacjach. Jednak na uroczystej audiencji u króla i królowej Tonga, księżna zaprezentowała się w wieczorowej, białej sukni.
Po Fidżi, przyszli rodzice, którzy dzień przed rozpoczęciem swojej podróży ogłosili światu, że spodziewają się pierwszego dziecka, udali się na Tonga. Na lotnisku przywitał ich rozentuzjazmowany tłum, ale głównym punktem było spotkanie z królem Tupou VI oraz królową Nanasipau’u. Na tę okazję księżna Sussex wybrała elegancką, białą kreację marki Theia, która słynnie z sukni inspirowanych greckimi boginiami. Prosta, minimalistyczna kreacja, z kryształkami na ramionach przywoływała na myśl suknię ślubną Meghan projektu Clare Waight Keller.
Podczas następnego i ostatniego dnia swojej wizyty na wyspie, para udała się m.in. do Tupou College. Tego dnia księżna pojawiła się w dwóch podobnych do siebie koszulowych sukienkach. Na spotkanie z premierem wyspy księżna Sussex wybrała sukienkę w paski od australijskiego projektantka Martina Granta, którą zestawiła z zielonymi szpilkami Loubutin oraz beżową kopertówką.
Podczas wizyty w college'u, gdzie przyszli rodzice rozmawiali m.in. na temat lokalnych lasów księżna wybrała niebieską szmizjerkę, również wiązaną w talii paskiem, jednak tym razem z kołnierzykiem. Swobodna kreacja amerykańskiej projektantki Veroniki Beard, to opcja z nieco niższej półki cenowej, do której żona księcia Harry’ego dobrała szpilki w odcieniu pudrowego błękitu oraz delikatny naszyjnik.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.