Księżniczka Marie-Astrid z Liechtensteinu poślubiła Ralpha Worthingtona. Ceremonia odbyła się w toskańskiej miejscowości Orbetello we Włoszech. Panna młoda miała na sobie piękną suknię ślubną ozdobioną haftami.
Jest to drugi królewski ślub w tym miesiącu. Na początku września sakramentalne „tak” powiedziała księżniczka Maria Anunciata z Liechtensteinu, siostra Marie-Astrid, która wyszła za mąż za Emanuela Musinia.
Ceremonia miała miejsce w Katedrze Santa Maria Assunta, którą przystrojono białymi kwiatami. Na wydarzenie przybyli przyjaciele i bliscy królewskiej pary. Wśród nich byli m.in. Alessandra de Osma z księciem Christianem z Hanoweru, niemiecka księżniczka Mafalda von Hessen i księżniczka Ekaterina, żona księcia Ernsta Augusta z Hanoweru.
Księżniczka Marie-Astrid, córka Małgorzaty z Luksemburga i księcia Mikołaja z Liechtensteinu, tego ważnego dnia założyła elegancką, białą haftowaną suknię z długim trenem, do której dobrała kolczyki w kształcie pereł. Głowę monarchini zdobiła diamentowa tiara rodu Kinsky Honeysuckle pochodzacą z XIX wieku.
Z kolei pan młody, Ralph Worthington, postawił na klasyczną czarną marynarkę z szerokimi klapami, którą zestawił z kremową kamizelką, eleganckimi spodniami w prążki i zielonym krawatem.
Marie-Astrid i Ralph zaręczyli się w 2019 roku, ślub planowali wziąć w 2020, ale z powodu pandemii COVID-19 musieli przesunąć ceremonię o kolejny rok.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.