Tuż przed zachodem Słońca 13 lipca trudno będzie oderwać oczy od nieba – atrakcjom zmierzchu towarzyszy zjawiskowy Księżyc w pełni. To superksiężyc, który znajduje się w najmniejszej w ciągu roku odległości od Ziemi i wydaje nam się dużo większy i jaśniejszy niż zwykle.
Poświata Księżyca 13 lipca może przynieść problemy ze snem, a bliskość satelity znacząco będzie wzmagała jego astrologiczne oddziaływanie. W tym roku pełnia w wymagającym Koziorożcu to jednocześnie farmerski Koźli Księżyc.
Lipiec jest momentem nasycenia lata, który w przyrodzie przejawia się między innymi dojrzewaniem do pełni korony poroża samców sarny. Dorodne i spektakularne rogi świadczą o dojrzałości zwierzęcia i wzbudzają respekt, ale są jednocześnie zbyt ciężkie, żeby mogły się utrzymać na głowie – muszą zostać zrzucone.
Superksiężyc w pełni w Koziorożcu, pierwszej pełni tego lata, może przybliżyć nas do konieczności pożegnania się z tym, co dla nas jest balastem. Ciało wyzwolone na chwilę z okowów stresu i rutyny pozwala myślom na swobodniejszą wędrówkę. Napływają wspomnienia, skojarzenia, na które nie pozostawialiśmy miejsca w ciągu roku. Nie zawsze miłe – czasem związane z nierozwiązanymi, przeciągającymi się w czasie sytuacjami, z którymi zwykle nie chcemy bądź nie umiemy się skonfrontować.
Do najbardziej egzystencjalnych rozważań Księżyc w pełni zmusi Koziorożce
Jeśli nasz początek lata zdominował nastrój płaczliwych emocji, które wyparły racjonalne myślenie, pełnia w Koziorożcu przyniesie przesilenie – Rak i Koziorożec to w końcu skrajne przeciwieństwa. Nastrój psychicznej introspekcji udzieli się wszystkim znakom, jednak szczególnie wpłynie na Barany, Wagi, Raki i Koziorożce. Pierwszy znak zodiaku po kilku miesiącach zagubienia znajdzie klucz do tego, jak zaprezentować samego siebie w sferze publicznej. Raki zrozumieją wreszcie, co dotychczas uwierało je w związku, i będą w stanie przedstawić swoje stanowisko partnerowi bez robienia nadmiernej dramy. Wagi zdołają porzucić rozważania na temat wewnętrznej równowagi i chwycą stery w swoje ręce. Do najbardziej egzystencjalnych rozważań Księżyc zmusi Koziorożce, jednocześnie to właśnie one czerpać będą największe korzyści z wewnętrznego audytu.
Poczujemy potrzebę naprawy błędów wpływających na niewystarczającą satysfakcję z własnych działań
Natomiast wszyscy możemy doświadczyć czegoś zbliżonego do autopsychoterapii – zwrócimy się do naszych nieuświadomionych pragnień, potrzeb, ale również lęków. To odczucie wzmocni oddziaływanie Plutona – planety mającej za swojego patrona starożytnego boga świata podziemnego, symbolizującej również to, co ukryte, wyparte i nieuświadomione. Znak zdeterminowanej, wychylonej w przyszłość, pragmatycznej wodnej Kozy da nam szansę dostrzec wewnętrzną logikę zdarzeń, większych procesów. Te introspekcje będą miały charakter mocno dyscyplinujący.
Poczujemy potrzebę naprawy strukturalnych błędów, wpływających na niewystarczającą satysfakcję z podejmowanych przez nas działań. Początkowe rozdrażnienie niemożliwością oderwania się od tematu przyniesie ostatecznie rozpoznanie i pragmatyczny plan zmiany, który stanie się bazą dla stworzenia fundamentów w działaniu na przyszłość.
Jeśli więc superksiężyc wywoła u nas efekt „księżniczki na ziarnku grochu”, czyli jeśli mimo czasu wypoczynku i pełni lata poczujemy uwierający nas, schowany gdzieś bardzo głęboko problem, namierzmy go. Raz zweryfikowany, otworzy drzwi do nieznanych wcześniej pokładów mocy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.