Lunapark: Luksus, radość i wyobraźnia

Mistrzowie jubilerstwa wynoszą luksus na jeszcze wyższy poziom. Kolekcja Lunapark marki W.KRUK łączy 18-karatowe złoto z drogocennymi kamieniami, takimi jak szafiry, rubiny i ametysty, by stworzyć świat jak z dziecięcych fantazji. 

Tworząc Lunapark, projektanci W.KRUK nie szczędzili środków. Mistrzowie jubilerstwa postanowili stworzyć kolekcję, która znajdzie się w ofercie Białych Kruków, wśród najbardziej luksusowej biżuterii marki. Lunapark uzupełnia brylantową linię W.KRUK, plasując się obok propozycji najbardziej wyrafinowanych manufaktur, takich jak Pasquale Bruni, Marco Bicego czy Nanis, także dostępnych w salonach polskiej marki. 

Ale dzięki Lunaparkowi pojęcie luksusu ulega przeobrażeniu. Biżuteria pozostaje ponadczasowa, lecz uwodzi filuterną formą. Została wykonana z najszlachetniejszych kruszców, a jednocześnie przywodzi na myśl skarby z dziecięcej szkatułki. Zachwyca dbałością o detal, budząc uczucie nostalgii. Wystarczy jedno spojrzenie na naszyjniki czy pierścionki z kolekcji, by przenieść się w czasie i przestrzeni. Może na paryski Montmartre, gdzie zawsze kręci się karuzela z kucykami i karocami. Może do angielskiego Brighton, gdzie molo od końca XIX wieku lśni od świateł wesołego miasteczka. A może do Wenecji, gdzie tradycja karuzeli, na których bawiły się roześmiane dzieci, sięga XVII wieku. Lunapark W.KRUK sięga więc w przeszłość, by oddać zupełnie osobisty sentyment każdego z nas do niewinnego czasu swobody. 

W kolekcji uwagę przykuwają natychmiast motywy jak z bajkowych ilustracji – koło w ruchu nawiązuje do karuzeli widzianej z góry, balony kojarzą się z najpiękniejszymi chwilami celebracji, buldożek francuski, hipopotam czy konik na biegunach to zwierzęcy przyjaciele zaludniający dziecięce imaginarium. Do świata luksusu przeniesiono także kręcące się na wietrze wiatraki i watę cukrową, o które dzieci zawsze proszą rodziców podczas rodzinnych wycieczek do wesołego miasteczka. Projektanci Lunaparku wysyłają jasne przesłanie – nigdy nie jest za późno, żeby dać się pochłonąć zabawie, dziecięcą fantazję warto ocalić, a wspomnienia pielęgnować. W lunaparku nic nie ogranicza wyobraźni – w tym świecie wszystko jest możliwe. Pełno tu kolorów, dźwięków, zapachów – intensywne doświadczenie zmysłowe pozostaje z nami na zawsze. 

Te wrażenia udało się zakląć w drogocennej biżuterii. Luksus czasami kojarzy się z wyrafinowaną prostotą, ale tym razem do głosu dochodzi maksymalizm. W tym sezonie moda wyraża radość życia, spontaniczność, zabawę. Coraz większy nacisk zostaje położony na indywidualizm – w trendzie są zarówno najkrótsze miniówki, jak i sięgające ziemi maksi, neutralne barwy nude i rozwibrowane neony, athleisure i seksapil. Te tendencje znajdują odzwierciedlenie w biżuterii. Nosimy zarówno duże, ale minimalistyczne formy, jak i misternie wykonane cacka. Łączymy diamenty z innymi kamieniami szlachetnymi, symbole astrologiczne z osobistymi zawieszkami, eklektyczne elementy z różnych kolekcji.

Mnogość możliwości doskonale wyraża Lunapark. Projektanci połączyli 18-karatowe złoto i kamienie szlachetne tak, by kolekcja pozostała ponadczasowa. A oryginalne motywy świadczą o niepowtarzalności tej linii. 

Wśród starannie wyselekcjonowanych kamieni szlachetnych znalazły się niebieskie, różowe oraz białe szafiry, rubiny, różowe turmaliny, ametysty w różnych odcieniach, tsaworyty, chromodiopsydy oraz perydoty. Wybór kamieni to dopiero początek. Mistrzowie jubilerscy posłużyli się techniką pavé, żeby uzyskać jedyny w swoim rodzaju efekt. Pavé (z francuskiego „kostka brukowa”) polega na rozmieszczeniu małych kamieni obok siebie, dzięki czemu biżuteria wygląda jakby była „wybrukowana” połyskującymi kamieniami. Technika wymaga od rzemieślnika niezwykłych umiejętności – w zwężających się otworach umieszcza się wiele drobnych kamieni. Kamienie przytrzymywane są przez maleńkie kuleczki kruszcu, a umieszczone są obok siebie w taki sposób, aby się nie dotykały. 

Jubilerzy przygotowali jeszcze jedną niespodziankę – niektóre elementy w kolekcji są ruchome jak wiatraczki, a w innych kamienie szlachetne osadzone zostały tak, by wyglądały na wirujące niczym karuzela. Każdy element kolekcji jest sygnowany koroną ułożoną z liter „W” i „K”, by podkreślić ponad 180-letnie dziedzictwo W.KRUK. 

Każdy misternie wykonany element nadaje się na drogocenny prezent. Kolczyki koła łączą złoto z rubinem i różowym szafirem, na bransoletce spleciono ametyst, różowy turmalin i biały szafir, naszyjnik z zawieszką z balona lśni diopsydem, tsavorytem, oliwinem i różowym turmalinem. Uczucie pozwolą wyrazić pierścionki z kolekcji Lunapark: z wiatraczkiem, motywem karuzeli albo bardziej stonowany, z granatowym szafirem. Każdy z tych nietuzinkowych przedmiotów może być inwestycją, stanie się częścią przekazywanej z pokolenia na pokolenie prywatnej kolekcji.