Aktor znany wszystkim z roli Kevina McCallistera dołączył do obsady 10. sezonu „American Horror Story”. W kolejnej odsłonie serii ponownie zobaczymy Sarę Paulson, Evana Petersa i Kathy Bates.
Większości z nas Macaulay Culkin nadal kojarzy się z uroczym rozrabiaką, Kevinem McCallisterem, który powraca na nasze ekrany każdego roku w okolicach Bożego Narodzenia. Po występie w świątecznym klasyku aktor, który po raz pierwszy na ekranie pojawił się w wieku zaledwie czterech lat, zrobił sobie blisko dziesięcioletnią przerwę, by doświadczyć „normalnego życia”. Gdy powrócił do aktorstwa, postanowił zerwać z wizerunkiem dziecięcego aktora.
W „Party Monster” Culkin zagrał Michaela Aliga, jednego z założycieli ruchu imprezowego Club Kids w latach 80., który przyznał się do morderstwa swojego współlokatora i dilera. We „Wszystkich świętych” otrzymał rolę Rolanda, cynicznego nastolatka buntującego się przeciwko regułom katolickiego liceum, a w „Sex and Breakfast” wcielił się w uczestnika grupy terapeutycznej, która nawiązuje zbiorowy romans.
Teraz blisko 40-letni Culkin wystąpi w kolejnej niezbyt familijnej produkcji. Aktor dołączył do obsady 10. sezonu „American Horror Story”. Będzie to jego pierwsza rola na małym ekranie od epizodycznego występu w serii „Dollface”. Na razie nie wiadomo, jaki będzie motyw przewodni kolejnej odsłony serialu, ani w jaką postać wcieli się aktor.
W serialu obok Culkina zobaczymy ponownie Sarę Paulson, Evana Petersa i Lily Rabe, którzy grają w serii od samego początku. Na ekranie pojawią się również Kathy Bates, Leslie Grossman, Billie Lourd, Adina Porter, Angelica Ross i Finn Wittrock. Obsadę serialu zdradził na swoim Instagramie Ryan Murphy, twórca serii i jej główny producent. Data premiery serialu nie jest jeszcze znana.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.