Znaleziono 0 artykułów
26.12.2024

Najbardziej wyczekiwane ekranizacje książek zapowiedziane na 2025 rok

(Fot. materiały prasowe)

Spośród najbardziej wyczekiwanych filmów 2025 roku wybieramy ekranizacje bestsellerowych powieści, romansów i opowiadań, na które czekają wszyscy kinomaniacy i mole książkowe.

„Bridget Jones: Szalejąc za facetem”: Do czterech razy sztuka

(Fot. materiały prasowe)

Kolejna adaptacja powieści Helen Fielding jest skazana na sukces. W „Bridget Jones: Szalejąc za facetem”, podobnie jak w książce sprzed dekady, najsłynniejszą mieszkankę Londynu (w roli głównej oczywiście Renée Zellweger) spotykamy niedługo po śmierci jej ukochanego pana Darcy’ego. Wdowa i mama dwójki dzieci na nowo uwierzy w miłość. Wszystko za sprawą znacznie młodszego partnera (Leo Woodall z „Jednego dnia”) oraz Daniela (Hugh Grant), który znów pojawi się w jej życiu.

„Mickey 17”: Ze śmiercią mu do twarzy

(Fot. materiały prasowe)

„Mickey 17” to adaptacja powieści science fiction Edwarda Ashtona o tym samym tytule, która śledzi losy klona (Robert Pattinson) stworzonego do wykonywania najbardziej niebezpiecznych prac. Po każdym śmiertelnym wypadku awatar regeneruje się, ale zachowuje szczątki wspomnień z poprzedniego wcielenia. Gdy odkrywa prawdę o swoim istnieniu, zaczyna obmyślać plan ucieczki. Nowy film Bonga Joon-ho, reżysera oscarowego „Parasite”, to bez wątpienia jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów roku.

„Wicked: For Good”: Dobre wróżki, złe czarownice

(Fot. materiały prasowe)

Po sukcesie pierwszej części „Wicked” powróci na kinowe ekrany jesienią 2025 roku. Ekranizacja bestsellerowej powieści Winnie Holzman opowie dalsze losy Elfaby (Cynthia Erivo), teraz znanej w krainie Oz jako Zła Czarownica z Zachodu. Jej tropem podąży dawna przyjaciółka Glinda (Ariana Grande). W nowym filmie nie zabraknie również czarującego księcia Fijero (Jonathan Bailey), potężnej Madame Morrible (Michelle Yeoh) i oczywiście Czarodzieja z Oz (Jeff Goldblum).

„Klara and the Sun”: Kino przyszłości

Reżyser Taika Waititi powraca z nowym filmem. Tym razem będzie to ekranizacja bestsellerowej powieści laureata literackiej Nagrody Nobla Kazuo Ishiguro. „Klara and the Sun” śledzi losy androidki (Jenna Ortega) pełniącej funkcję Sztucznej Przyjaciółki Josie (Mia Tharia), której rodzina próbuje pozbierać się po osobistej tragedii. Adaptacja powieści science fiction to pozycja obowiązkowa, nie tylko dla fanów kina przyszłości.

„Frankenstein”: Powrót potwora

Jedną z najbardziej wyczekiwanych premier przyszłego roku jest bez wątpienia nowa ekranizacja powieści Mary Shelley. W interpretacji Guillermo del Toro „Frankenstein” ma powrócić do mrocznych korzeni literatury gotyckiej. W szalonego naukowca wcieli się Oscar Isaac, a jego potworem stanie się Jacob Elordi. W obsadzie filmu zobaczymy również Burna Gormana, Mię Goth i Christophera Waltza.

„People We Meet on Vacation”: Wakacyjny romans

W mijającym roku do kin i na platformy streamingowe trafiło wiele dobrze przyjętych romansów na podstawie książek. Najlepszym tego przykładem pozostaje „Na samą myśl o tobie” z Anne Hathaway i Nicholasem Galitzine’em w rolach głównych. Czy „People We Meet on Vacation” Emily Henry ma szansę powtórzyć sukces komedii romantycznej? Przekonamy się już niebawem. Nowy film śledzi losy Poppy (Emily Bader) i Alexa (Tom Blyth), dwójki przyjaciół, którzy od lat spędzają razem wakacje. Gdy bohaterowie naruszą ustalone zasady, ich relacja zmieni się na zawsze.

„Verity”: Dom pełen tajemnic

A skoro o „Na samą myśl o tobie” mowa… W przyszłym roku do kin trafi również pierwsza adaptacja kinowa „Verity” Colleen Hoover, autorki „It Ends With Us”. Film na podstawie powieści będzie śledzić losy Lowen Ashleigh, aspirującej pisarki, która popada w kłopoty finansowe. Z opresji ratuje ją Jeremy, mąż cenionej autorki kryminałów Verity Crawford (Anne Hathaway), który składa jej ofertę nie do odrzucenia. Lowen ma ukończyć ostatnią powieść Verity, która nie wstaje z łóżka od czasu tajemniczego wypadku. Niebawem jednak młoda pisarka odkrywa, że zjawiskowa posiadłość Crawfordów skrywa wiele tajemnic.

„The Running Man”: Bieg z przeszkodami

Stephen King niebawem doczeka się kolejnej adaptacji swojej bestsellerowej powieści. Po sukcesie filmu z 1987 roku „The Running Man” powróci w nowej odsłonie dzięki Edgarowi Wrightowi. Tytuł przeniesie nas do dystopijnej przyszłości, w której popularny program telewizyjny skupia przed telewizorami miliony widzów. Reguły show są proste – skazańcy muszą uciec polującym na nich łowcom, aby odzyskać wolność. Nikomu to się jednak dotychczas nie udało. Kolejna adaptacja powieści Stephena Kinga trafi na ekrany kin w 2025 roku, a zobaczymy w niej Glena Powella, Katy O’Brian i Josha Brolina.

„Małpa”: Aż poleje się krew

(Fot. materiały prasowe)

To nie koniec dobrych wiadomości dla fanów Stephena Kinga. Po sukcesie „Kodu zła” reżyser Oz Perkins postanowił zmierzyć się z krótkim opowiadaniem pisarza. Tytułowa „Małpa” to niepozorna zabawka, którą dwaj bracia znajdują na strychu rodzinnego domu. Po latach rozłąki ich drogi znów się skrzyżują, a przelew krwi wydaje się nieunikniony. W rolach głównych zobaczymy Elijaha Wooda i Theo Jamesa z „Białego lotosu”.

„The Electric State”: Na Dzikim Zachodzie

(Fot. materiały prasowe)

Bracia Russo, współtwórcy sukcesu „Avengers: Wojna bez granic” i „Avengers: Koniec gry”, postanowili nakręcić film na podstawie książki Simona Stålenhaga. „The Electric State” przeniesie nas do nieodległej przyszłości, w której wszystkie myślące roboty zostały zepchnięte na odległy zachód, z dala od ludzi. Pustkowie przemierza Michelle (Millie Bobby Brown), która szuka swojego zaginionego brata. „The Electric State” to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów Netflixa na 2025 rok.

Zobacz także:

 

Julia Właszczuk
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. Najbardziej wyczekiwane ekranizacje książek zapowiedziane na 2025 rok
Proszę czekać..
Zamknij