Narodziny gwiazdy. Niezapomniane pierwsze filmowe role sławnych aktorek i aktorów

Już pierwsza rola potrafi otworzyć drogę do Hollywood i zapewnić status gwiazdy. Od Orsona Wellesa w dramacie „Obywatel Kane” po Anyę Taylor-Joy w horrorze „Czarownica. Bajka ludowa z Nowej Anglii” – przypominamy najgłośniejsze filmowe debiuty sławnych aktorek i aktorów.

Orson Welles, „Obywatel Kane”

Choć trudno w to uwierzyć, Orson Welles miał zaledwie 26 lat, gdy nakręcił jeden z najwybitniejszych filmów w historii kina. „Obywatel Kane” był produktem unikatowego na tamte czasy kontraktu, który gwarantował debiutantowi pełną swobodę twórczą. Tym samym Welles pełnił funkcje reżysera, współautora scenariusza, producenta i oczywiście odtwórcy głównej roli. Jego kreacja Charlesa Fostera Kane’a zainspirowała kolejne pokolenia aktorów do spróbowania swoich sił przed kamerą.

Natalie Portman, „Leon zawodowiec”

Jako nastolatka Natalie Portman zapewniła sobie tytuł „cudownego dziecka kina”. Po paśmie sukcesów na deskach Broadwayu młodziutka aktorka zadebiutowała w filmie Luca Bessona. Dwunastolatka wcieliła się w Matyldę, nastolatkę, która poprzysięga zemstę na miejscowej mafii odpowiedzialnej za śmierć jej rodziny. Pomaga jej w tym tytułowy Leon, płatny morderca o gołębim sercu, w którym się zakochuje. Występ Portman otworzył jej drogę do Hollywood.

Jamie Lee Curtis, „Halloween”

Jak po latach przyznali twórcy kultowej produkcji „Halloween”, angaż Jamie Lee Curtis początkowo był jedynie marketingowym chwytem. Córka Janet Leigh, najsłynniejszej scream queen w historii, w nowym horrorze miała im zagwarantować uwagę widzów i krytyków. – Dopiero gdy padł pierwszy klaps, zdaliśmy sobie sprawę, że na naszych oczach rodzi się nowa gwiazda – mówiła scenarzystka Debra Hill. Po premierze „Halloween” dwudziestoletnia Jamie stała się idolką nowego pokolenia.

Edward Norton, „Lęk pierwotny”

Przez ostatnie 25 lat Edward Norton zapracował sobie na miano jednego z najzdolniejszych aktorów swojego pokolenia. Gwiazdor może się pochwalić występem w takich filmach, jak „Podziemny krąg”, „Więzień nienawiści” czy „Birdman”. Jego najgłośniejszą rolą pozostaje jednak debiut w „Lęku pierwotnym”, w którym wcielił się w cichego nastolatka oskarżonego o brutalne morderstwo. Choć grali tam również Richard Gere, Laura Linney i Frances McDormand, to właśnie kreacja Nortona na długo zapada w pamięć. Za swój debiut Norton otrzymał swoją pierwszą nominację do Oscara.

Anya Taylor-Joy, „Czarownica. Bajka ludowa z Nowej Anglii”

Przyglądając się karierze Anyi Taylor-Joy, można mieć wrażenie, że kino było jej pisane. Jak przyznaje sama aktorka, Hollywood nigdy nie zwróciłoby na nią uwagi, gdyby nie sukces „Czarownicy” Roberta Eggersa. W jednym z pierwszych filmów cenionego studia A24 Taylor-Joy wcieliła się w córkę bogobojnych pielgrzymów. Zaraz po premierze film stał się popkulturowym fenomenem, a nieznana nikomu aktorka niemal z dnia na dzień stała się nową ikoną kina.

Lupita Nyong’o, „Zniewolony. 12 Years a Slave”

Podczas gdy część aktorów pierwsze kroki stawia w lekkich komediach czy sitcomach, inni od razu zaczynają z wysokiego C. Wzorowym tego przykładem jest występ Lupity Nyong’o w „Zniewolonym”. Aktorka wcieliła się w Patsey, czarną niewolnicę doświadczającą bezustannej przemocy ze strony białych. Jej poruszający występ został doceniony przez oscarowe jury, a Nyong’o dołączyła do elitarnego grona debiutantów nagrodzonych statuetką Akademii Filmowej za swoją pierwszą rolę.

Alan Rickman, „Szklana pułapka”

Brytyjski aktor od dziecka marzył o karierze teatralnej. Kino wydawało mu się zbyt odległe. Alan Rickman zmienił zdanie dopiero po czterdziestce, kiedy otrzymał rolę Hansa Grubera w „Szklanej pułapce”. Zawrotny sukces produkcji sprawił, że znany dotychczas głównie w kręgach teatralnych aktor stał się gwiazdą filmową światowego formatu. Rickman okazał się tak dobry jako czarny charakter, że przez kolejne dwie dekady grywał głównie antybohaterów, czego najlepszym przykładem jest jego kreacja Severusa Snape’a w sadze o Harrym Potterze.

Sigourney Weaver, „Obcy – 8. pasażer »Nostromo«”

Bez Ellen Ripley nie byłoby „Obcego”, a bez Sigourney Weaver nie byłoby Ellen Ripley. Debiut aktorki zmienił nie tylko bieg jej kariery, lecz również historię kina. Zastępczyni kapitana statku „Nostromo” stała się symbolem kobiecej siły na wielkim ekranie i poza nim. Sukces „Obcego” stał się hollywoodzkim precedensem, który przekonał producentów, że aktorki równie dobrze, jak ich koledzy po fachu, radzą sobie jako gwiazdy filmów akcji.

Kate Winslet, „Niebiańskie istoty”

„Niebiańskie istoty” to prawdopodobnie najmniej znany tytuł w zestawieniu. Warto jednak dać mu szansę, bo to właśnie dzięki temu filmowi Kate Winslet stała się gwiazdą ekranu. W inspirowanej prawdziwymi wydarzeniami produkcji młodziutka aktorka wcieliła się w Juliet Hulme, nastolatkę, która wraz z przyjaciółką zaplanowała morderstwo jej matki. Niepokojąca mieszanka niewinności i szaleństwa, którą Winslet była w stanie wydobyć ze swojej bohaterki, zapewniła jej uznanie krytyków i rolę Marianne Dashwood w „Rozważnej i romantycznej”. Jej ekranowa partnerka, Melanie Lynskey, doczekała się podobnego sukcesu dopiero dwie dekady później, dzięki roli Shauny w „Yellowjackets”.