Co łączy Elsę Hosk, Bellę Hadid i Kendall Jenner? Nie tylko status modelki Victoria's Secret, ale także miłość do największego trendu sezonu, czyli powracających po dobrych kilku latach niełaski spinek, frotek zwanych potocznie „scrunchies”, grzebyków i zdobionych wsuwek. Gwiazdom wybiegów wtórują największe influencerki Instagrama: Olivia Lopez, Courtney Trop i Alyssa Coscarelli, które nosząc ozdoby na włosach w ilościach hurtowych i rozmaitych konfiguracjach, pokazują, że nie takie one straszne, jak je malują.
Dotyk meduzy
Zaczęło się od pokazu kolekcji na sezon wiosna-lato 2018, którym Donatella Verscae złożyła hołd zmarłemu tragicznie w 1997 roku Gianniemu. Paradujące po wybiegu młode pokolenie modelek przypominało Carlę Bruni, Cindy Crawford i Christy Turlington, a stylizacje wyraźnie nawiązywały do projektów Gianniego sprzed lat. Wrażenie déjà vu powodowały nie tylko koszule w panterkę i motyw łańuchów, krótkie sukienki i ekstremalnie dopasowane spodnie, ale także dodatki: skórzane kuferki, noszone na głowie chusty oraz przyczepiane ciasno i tuż nad uszami spinki. Oryginalna złota wsuwka z motywem meduzy małym wydatkiem nie jest. Rozpatrujcie więc ją jako modną zachciankę, lub pamiątkę, która na każdym kroku przypomni wam o geniuszu włoskiego projektanta.
Na kokardę
„Czy scrunchies znowu są cool?” – pytał na początku lutego 2018 roku „New York Post”. Na wątpliwości dziennikarzy magazynu szybko odpowiedzieli projektanci i... ulica. Nagle wszystkie chcemy wyglądać jak Brenda i Kelly z „Beverly Hills 90210”, DJ Tanner z „Pełnej chaty”, Hillary Clinton i Ruth Bader Ginsburg (tak, nawet najpotężniejsze kobiety świata kochały duże frotki!). A rozmaite wariacje na temat scrunchies proponują najbardziej znani projektanci: duet z Mansur Gavriel, Vivienne Westwood i Ashish. Jedwabną wersję w kilku odcieniach znajdziecie w ofercie polskiej marki Moye.
Kropki, kropeczki
Jeśli wolicie zainspirować się stylem najmodniejszych skandynawskich influencerek, zbierzcie włosy w niedbały koński ogon i zwiążcie frotką. Ta od Ganni, pokryta drobnymi kropeczkami, świetnie sprawdzi się w połączeniu z dziewczęcą sukienką i za dużą, wełnianą marynarką. Nie tylko w klimacie retro.
Podmorskie głębiny
Perłowa spinka brytyjskiej marki Shrimps już podbija serca i zdobi włosy największych influencerek. Nie ma w tym nic dziwnego: świetnie komponuje się zarówno z blond, jak i ciemnymi włosami, długimi i przyciętymi na boba, falowanymi i prostymi. Taka ozdoba nie potrzebuje biżuteryjnej konkurencji, ale nie oznacza to, że jej nie lubi. W połączeniu z delikatnymi, złotymi naszyjnikami, bądź kolczykami, stanowić będzie kwintesencję romantycznej stylizacji w klimacie retro.
Blair Waldorf Project
Ile opasek miała w swojej szafie Blair Waldorf? Tego chyba nie wiedzą nawet najwierniejsi fani „Plotkary”. Jedna na co dzień do mundurku. Druga, wysadzana kryształami, do wieczorowej stylizacji. Jeszcze inna na wakacje spędzane w Hampton lub na luksusowy wypad do Paryża. Na paskudnym charakterze bohaterki kultowego serialu lepiej się nie wzorować. Ale już na stylu, owszem. Lekko wypukłe opaski noście w tym sezonie do cekinowych sukienek w stylu Attico i Magdy Butrym. Dokładnie tak, jak robią to Gilda Ambrosio czy Evangeline Smyrniotaki.
W paszczy
Nie tylko spinki i frotki notują w tym sezonie wielki powrót. Na fali wznoszącej są także klamry, nazywane przez niektórych... szczękami. Występują w różnych rozmiarach, wersjach kolorystycznych i idealnie nadają się do wykonania szybkiej fryzury. Nawet w trzy sekundy! Świetne dla wszystkich, którzy żyją w biegu i kochają nonszalancki look!
Lekcja geometrii
Szukacie bardziej oszczędnych propozycji? Znajdziecie je w ofercie takich marek jak COS, Edited, Asos i &Other Stories. Ta ostatnia przygotowała nie tylko biżuteryjne, ozdobne spinki i klamerki, ale także ich bardziej mininalistyczne i nawiązujące do stylu „starego Celine” wersje. Taka spinka świetnie sprawdzi się w towarzystwie grubego swetra lub oversize'owej koszuli.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.