Leslie Jordan - ulubieniec amerykańskich widzów znany z takich seriali jak „Will and Grace” czy „The Cool Kids’, a także internetowy gwiazdor, którego filmiki stały się wiralem w czasie pandemii – zginął w wypadku samochodowym w Los Angeles. Miał 67 lat.
O śmierci Jordana jako pierwszy poinformował „Los Angeles Times”, potwierdzając doniesienia o wypadku samochodowym aktora u tamtejszych funkcjonariuszy policji. Jak udało się dowiedzieć dziennikarzom, aktor zginął na miejscu, a uszkodzenia pojazdu sugerują, że w pewnym momencie stracił nad nim kontrolę.
Leslie Jordan miał 67 lat. Karierę w telewizji zaczynał pod koniec lat 80., gdy obsadzono go w roli Kyle’a w pierwszym sezonie serialu „Murphy Brown”. W kolejnych latach wystąpił, m.in. w serialach „Hearts of Afire” i „Bodies of Evidence”, ale międzynarodową popularność przyniósł mu serial „Will and Grace”, w którym wcielał się w rolę Beverleya Lesliego. Wystąpił także w „American Horror Story” Ryana Murphy'ego.
Drugą młodość Jordan przeżył w internecie, gdy wiralem stały się pełne humoru filmiki. Podczas pandemii na swoim profilu na Instagramie relacjonował przyziemne aspekty życia w lockdownie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.