
„Piekło kobiet” to nowy serial oryginalny platformy Max, który przeniesie widzów do Warszawy lat 30. XX wieku. Za produkcję odpowiada Ewa Puszczyńska, znana z takich oscarowych produkcji, jak „Ida”, „Strefa interesów” i „Prawdziwy ból”.
W nadchodzących latach na platformę Max ma trafić ponad 20 polskich produkcji oryginalnych. Tylko w tym roku premierę miał już „Przesmyk”, thriller szpiegowski z Leną Górą w roli głównej, a niebawem dołączą do niego dwa nowe seriale – „Porządny człowiek” i „Niebo. Pięć lat w sekcie”. Teraz nasza lista „do zobaczenia” rozszerzyła się o kolejny tytuł.
„Piekło kobiet” to nowy serial kostiumowy o przejmująco aktualnym przekazie
W lutym ruszyły zdjęcia do „Piekła kobiet”, które, wedle zapowiedzi, ma łączyć konwencję dramatu obyczajowego z wątkami kryminalnymi. Akcja nowego serialu kostiumowego przenosi widzów do Warszawy lat 30. XX wieku. Młody student medycyny Emil Heckmann odkrywa, że jego siostra umiera w wyniku komplikacji po wykonanej w tajemnicy aborcji. Choć ciąża była wynikiem gwałtu, kobieta nie mogła liczyć na wsparcie państwa. Podobnie jak dziś, w międzywojennej Polsce bezpieczna aborcja była nielegalna, a sama próba zabiegu była karana więzieniem.
Emil podejrzewa, że tragedia miała związek z tajemniczym mężczyzną. Siostra bohatera poznała go za pośrednictwem opublikowanego w gazecie ogłoszenia. Tym sposobem Emil natrafia na czasopismo matrymonialne. Mężczyzna obwinia jego redakcję za śmierć siostry. Prowadzący magazyn Maksymilian Wróblewski nie poczuwa się do winy, w przeciwieństwie do jego żony, Heleny, która postanawia pomóc Emilowi w jego dochodzeniu.
Za produkcję odpowiada Ewa Puszczyńska, znana z takich oscarowych produkcji, jak „Ida”, „Strefa interesów” i „Prawdziwy ból”

Producentką serialu została Ewa Puszczyńska, legenda polskiego kina, której filmy od lat zdobywają najważniejsze nagrody świata kina. Pracowała przy takich tytułach, jak „Ida”, „Zimna wojna”, „Zabij to i wyjedź z tego miasta”, „Strefa interesów” czy „Prawdziwy ból”. Jak przystało na stałą współpracownicę Pawła Pawlikowskiego, Puszczyńska jest również zaangażowana w produkcję jego nowego filmu „The Island” z Rooney Marą i Joaquinem Phoenixem w rolach głównych.
– Jesteśmy dumni ze współpracy z artystami i twórcami o światowej renomie. Ich talent, pasja i doświadczenie stanowią fundament, na którym budujemy nasze projekty. Dlatego współpraca z Ewą Puszczyńską, producentką między innymi oscarowej „Idy”, to dla nas zaszczyt i gwarancja, że produkcje Max Original będą najwyższej jakości. Naszą wspólną przygodę zaczęliśmy od serialu kostiumowego i mimo że jego akcja dzieje się prawie 100 lat temu jest on zaskakująco aktualny – mówi Bogumił Lipski, Dyrektor Działu Fabularnego TVN WBD.
Na czele zespołu stanie reżyserka Anna Maliszewska. Kogo zobaczymy w obsadzie?
Za kamerą „Piekła kobiet” stanie Anna Maliszewska, reżyserka poruszającego dramatu „Tata” i netflixowego serialu „Infamia”. Scenariusz do serialu napisały debiutantka Magdalena Franczuk oraz Ewa Popiołek, znana z takich produkcji Max, jak „Lady Love” czy „Skazana”. Scenografię stworzy Jagna Janicka („Ostatnia rodzina”, „Ślepnąc od świateł”, „Sexify”), a kostiumy Małgorzata Fudala („Sweat”, „Dziewczyna z igłą”, „Prawdziwy ból”).
Obsadę poznamy zapewne w nadchodzących tygodniach. Data premiery serialu nie jest jeszcze znana.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.