Jerzy Stuhr nie żyje. Aktor, któremu największą rozpoznawalność przyniósł film „Seksmisja” Juliusza Machulskiego, zmarł w wieku 77 lat. W ostatnim czasie zmagał się z nawrotem choroby nowotworowej.
Jerzy Stuhr nie żyje. Jeden z najwspanialszych polskich aktorów, znany m.in. z „Seksmisji” Juliusza Machulskiego oraz „Amatora” i „Wodzireja”, odszedł w wieku 77 lat. Informację o jego śmierci potwierdził syn, Maciej Stuhr.
Aktor Jerzy Stuhr nie żyje. Zmagał się z nawrotem choroby nowotworowej
W ostatnim czasie Jerzy Stuhr zmagał się z nawrotem choroby nowotworowej. Raka krtani po raz pierwszy zdiagnozowano u niego 12 lat temu, dwa lata temu przeszedł zawał serca, a następnie udar. – Śmierci sobie nie wyobrażam – mówił wówczas w rozmowie z Onetem.
Jerzy Stuhr: Aktor teatralny, gwiazda filmu, reżyser
Jerzy Stuhr należał do najlepszych, najbardziej lubianych oraz najbardziej zaangażowanych społecznie aktorów w Polsce. W 1972 r. ukończył krakowską PWST i od razu rozpoczął współpracę z Teatrem Starym, z którym pozostał związany do 1991 r. Na ekranie zadebiutował w 1971 r. w filmie „Milion za Laurę”. Pierwszą główną rolę zagrał pięć lat później u Krzysztofa Kieślowskiego w filmie „Spokój”.
W latach 80. grał jednocześnie w Polsce (m.in. w „Seksmisji” Juliusza Machulskiego, która przyniosła mu największą rozpoznawalność) i we Włoszech. W 1994 r. zadebiutował jako reżyser filmem „Spis cudzołożnic”. Był laureatem wielu nagród oraz członkiem Europejskiej Akademii Filmowej.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.