Pomellato: Wszystkie odcienie błysku

W świecie mody królują Twiggy i Jean Shrimpton, a w popkulturze dzieje się rewolucja: na okładkach magazynów pojawiają się czarnoskóre modelki, a trendy zaczynają dyktować gwiazdy filmu i muzyki. Ducha indywidualizmu czuć także w Europie. W 1967 roku powstaje biżuteryjna marka Pomellato, której twórca chce godzić luksus z kreatywnością. 

Mimo że Pino Rabolini, zakładając markę Pomellato, chciał kontynuować jubilerską tradycję swojej rodziny, od początku miał bardzo określoną wizję. Za zadanie postawił sobie przełamywanie konserwatyzmu świata biżuterii i włączenie do niego filozofii, którą do tej pory bardziej utożsamiano z modą ready-to-wear. Według Raboliniego luksusowa biżuteria miała być wytwarzana ręcznie przez najlepszych lokalnych rzemieślników. Miała też być wynikiem kreatywnych przemyśleń i artystycznych idei swoich twórców. Miała być zmysłowa, ale jednocześnie progresywna. Łączyć tradycję z innowacją i przeszłość z przyszłością.

Dziś, po ponad 50 latach od powstania, Pomellato nadal bazuje na tej właśnie wizji. Biżuteria marki jest luksusowym przedmiotem pożądania, ale stanowi też przykład kolorowego i wyrazistego dodatku. We włoskim atelier marki codziennie pracuje nad nią ponad 100 artystów, którzy w wyjątkowy sposób łączą metale szlachetne z diamentami i kamieniami pozyskiwanymi z najdalszych zakątków świata. Dziś siłą marki jest nie tylko niekonwencjonalne podejście do luksusowej biżuterii, ale także jej wszechstronność: projekty Pomellato kochają minimalistki ze Skandynawii, miłośniczki nowojorskiego stylu, ale też fanki włoskiego eklektyzmu, które szukają inspiracji na mediolańskich wybiegach i w szafie ambasadorki brandu, Chiary Ferragni. Aby przekonać się o tej różnorodności, wystarczy spojrzeć na cztery główne linie Pomellato: niektóre utrzymane są w stonowanej palecie złota, czerni i srebra, inne hołdują śródziemnomorskim inspiracjom, wyraźnie nawiązując do barw natury.

ICONICA: Złoto w roli głównej

Linia najbliższa twórcom marki jest jednocześnie najbardziej tradycyjna. Zrodzona z pragnienia kontynuowania jubilerskiego dziedzictwa, od początku miała przekraczać granice wykorzystywania złota. Eksperymentowano bowiem nie tylko z jego odcieniami, ale także z kształtem form, jakie miały powstawać przy jego użyciu. W jej najnowszej odsłonie naszyjniki, bransoletki z ogniw, pierścionki i okrągłe kolczyki przyjmują jeszcze inną postać:  bazują na różowym, białym i żółtym złocie oraz uzupełniane są kolorowymi kamieniami o różnych kształtach, godząc tym samym tradycję z nowatorskim podejściem do tworzenia biżuterii.

NUDO: Moc kamieni

„Nudo” w języku włoskim oznacza „nagi”. Biżuteria z tej linii ma więc podkreślać osobowość swojej właścicielki, jej odwagę i bezkompromisowość. Konstrukcyjnie kolekcja bazuje na długim łańcuszku, który można nosić na kilka sposobów: pojedynczo, jako wisior ozdobiony wyrazistą zawieszką albo w formie podwójnie zapętlonej kolii. W linii Nudo uwagę przykuwają jednak także kamienie: drogocenne, kolorowe i o trudnym do uzyskania kształcie. Wśród nich są zarówno białe, jak i czarne diamenty, ale także topaz, masa perłowa i obsydian. W tym sezonie kolekcję uzupełniają wykonane z tych samych kamieni szlachetnych kolczyki. Do noszenia solo lub w połączeniu z naszyjnikiem.

NUDO DEEP BLUE: Morskie opowieści

Tą kolekcją Pomellato składa hołd swojemu śródziemnomorskiemu dziedzictwu. Pierwszorzędną rolę odgrywa w niej kolor. Kamienie okalające pierścionki powstały na bazie innowacyjnych kombinacji i tym samym udowadniają, jak chętnie przekracza się w Pomellato granice tradycyjnego jubilerstwa. Topaz raz łączy się tu z agatem, a kiedy indziej towarzyszy mu turkus. To podróż przez rozpalone słońcem włoskie wybrzeże, od Portofino po Sardynię.

SABBIA: Piosenka księżycowa

To linia, w której liczy się przede wszystkim błysk. A w tym sezonie także kształt – do wysadzanego małymi diamencikami okręgu dołącza bowiem kwadrat o łagodnych bokach. Oczka pierścionków występują w dwóch rozmiarach, a podstawę z różowego złota zdobią misterne białe, czarne i brązowe diamenty. Ich ziarnista faktura to jednoznaczne nawiązanie do nazwy linii, która w języku włoskim oznacza „piasek”.