Rihanna w bardzo przemyślany sposób dozuje swoim fanom muzyczne przyjemności. Wydane niedawno dwa utwory do ścieżki dźwiękowej do filmu „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu” spotkały się z ogromnym entuzjazmem publiczności. Jednak występy na Super Bowl, to zupełnie inna liga muzycznych doświadczeń, a wiemy, że Barbadoska nie bez powodu jest główną gwiazdą tego wydarzenia.
Jak podają źródła „The Sun”, Apple TV+ wyłożyło „miliony” za możliwość udokumentowania przygotowań i samego show Rihanny podczas zbliżających się rozgrywek Super Bowl. Dokument ma mieć podobny scenariusz, jak produkcja „Gaga: Five Foot Two” Netfliksa: kamery będą towarzyszyć gwieździe podczas prób, a także podczas wielkiego finału. Bardzo możliwe, że podobnie, jak w przypadku Lady Gagi, poznamy także kulisy powstawania nowego albumu.
– Będzie nagrywana podczas prób i spotkań poprzedzających występ, pozwoli podejrzeć, jak wygląda jej życie teraz, kiedy wraca do muzyki jako mama – podaje źródło The Sun.
Występ Rihanny na 57. finale Super Bowl, który odbędzie się 12 lutego na State Farm Stadium w arizońskim Glendale, będzie wielkim powrotem gwiazdy na scenę po pięcioletniej przerwie. Fani nie ukrywają, że liczą na wydanie do tego czasu długo oczekiwanego albumu (ostatni – „Anti”, ukazał się w 2016 roku). Rihanna na potwierdzenie swojej obecności na najbardziej wyczekiwanym show roku w USA opublikowała na swoim Instagramie zdjęcie z dłonią trzymającą piłkę futbolową. Natomiast jeśli chodzi o dokument, który ma pokazać kulisy jej przygotowań do występu, nie zabrała jeszcze oficjalnie głosu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.