Jeden z najprzystojniejszych gwiazdorów kina potwierdził udział w remake’u klasycznego horroru, „Wilkołak”.
Ryan Gosling, znany z „La La Land” i „Pamiętnika”, ogłosił niedawno udział w ekranizacji powieści „Project Hail Mary”. Oprócz roli astronauty wyruszającego w kosmos, gwiazdor podejmie się także filmu dla wytwórni Universal. Historia „Wilkołaka” z 1941 roku opowiada o Larrym Talbocie (granym wówczas przez Lona Chaneya Jr.), który powraca do walijskiego zamku ojca. Gdy odwiedza cygańskie wesołe miasteczko wraz z ukochaną (Evelyn Ankers), spotyka się z przerażającą wróżbą. Niedługo przepowiednia spełnia się, gdy zaatakowany przez wilka mężczyzna przeobraża się w wilkołaka.
Za nowy scenariusz odpowiedzą Lauren Schuker Blum i Rebecca Angelo (znane z „Orange Is the New Black”). Po sukcesie zeszłorocznego „Niewidzialnego człowieka” z udziałem Elizabeth Moss („Opowieść podręcznej), tematyka potworów zdobywa zatrważającą popularność. Media donoszą, że inspiracją dla nowego scenariusza stały się produkcje takie jak „Sieć” z 1976 roku i „Wolny strzelec” z 2014 roku. Gosling najprawdopodobniej wcieli się w rolę zarażonego wilczym losem prezentera telewizyjnego. Jak na razie nie ogłoszono jeszcze reżysera filmu.
W 2010 roku powstał już remake filmu w reżyserii Joego Johnstona („Captain America: pierwsze starcie”). W roli głównej wystąpili Benicio Del Toro jako wilkołak, Anthony Hopkins jako Sir John Talbot, Emily Blunt jako Gwen Conliffe, oraz Hugo Weaving jako Detektyw Francis Aberline. Nagrodzono go wówczas Oscarem za najlepszą charakteryzację.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.