Znaleziono 0 artykułów
09.04.2023

Seriale, które zrozumieją tylko dorośli

09.04.2023
„Rozterki Fleishmana” (Fot. materiały prasowe)

Widzowie zbliżający się do czterdziestki zachwycili się serialem „Rozterki Fleishmana” na platformie Disney+, który opowiada o rozczarowaniu miłością, rodziną i pracą. Z tytułowymi rozterkami trudno utożsamić się młodszemu pokoleniu. Przypominamy inne produkcje, które trafią tylko do dorosłych.

„Rozterki Fleishmana”: Rozwód po nowojorsku 

 

Odkąd serial Taffy Brodesser-Akner na podstawie jej debiutanckiej powieści trafił na platformę Disney+, także w Polsce zbliżający się do czterdziestki widzowie empatyzują z tytułowym bohaterem. Toby (Jesse Eisenberg znany głównie z rozkosznie niesympatycznej roli Marka Zuckerberga w „The Social Network”) ciężko znosi rozwód z Rachel (Claire Danes). Gdy żona zostawia go samego z dziećmi, postanawia odkryć prawdę o ich małżeństwie. Pomogą mu w tym przyjaciele z młodości, Seth (Adam Brody) i przede wszystkim Libby (Lizzy Caplan), która okaże się odegrać w tej historii kluczową rolę. Nie tylko różnice aspiracji – Toby uwielbia pracę lekarza, w której nie zarobi tyle, ile chciałaby jego była, kobieta sukcesu – podzieliły Fleishmanów. Może ich związek skazany był na porażkę od samego początku. Sekrety i kłamstwa, które kolejno wychodzą na jaw, u rówieśników bohaterów wywołują dreszcze przerażenia i uśmiech jednocześnie. Tak, frustracje, kłótnie i zdrady znają z autopsji. Młodszych lepiej na tę pozbawioną krztyny idealizmu wizję miłości nie narażać. 

„The Affair”: Kara za namiętność

 

Emitowany w latach 2014-2019 serial Hagaia Leviego i Sary Treem to brutalna wiwisekcja zdrady. Znudzony pisarz Noah (Dominic West) wdaje się w romans z poznaną na wakacjach Alison (Ruth Wilson). Zamężna kobieta cierpi po stracie dziecka, a żonaty mężczyzna nie może już wytrzymać z dojrzalszą od siebie Helen (Maura Tierney), matką swojej czwórki dzieci. Związek Noah i Alison niszczy nie tylko ich małżeństwa, rodziny i domy, lecz również całe życie ich i ich najbliższych. Konsekwencją jednej zdrady będą kolejne kłamstwa, oszustwa, zbrodnie. Raz rozkręcona spirala cierpienia nie zechce się zatrzymać do ostatniego odcinka. 

„Pracujące mamy”: Nadmiar obowiązków

 

Kanadyjski serial (2017-2023) rodzice małych dzieci oglądają, gdy ich pociechy wreszcie zasną. Zaśmiewają się do rozpuku (śmiechem przez łzy), ale na tyle cicho, by potworków nie pobudzić. Catherine Reitman stworzyła portret młodych matek, które zupełnie nie radzą sobie z życiem. Próbując pogodzić macierzyństwo z karierą, wcale nie osiągają osławionego work-life balance, a jedynie dochodzą do granic wytrzymałości. To prawdziwy manifest feministyczny pokolenia milenialsów głoszący, że nie tyle nie trzeba, ile nie można być idealnym. 

„Rodzice”: Niedoskonała rodzina

 

Trochę bliżej roli ojca przygląda się natomiast brytyjska produkcja Chrisa Addisona, Simona Blackwella i odtwórcy głównej roli, Martina Freemana. Paul i Ally (Daisy Haggard) kochają siebie nawzajem i swoje maluchy. Ale często zapominają się o siebie zatroszczyć, łatwo wpadają w złość, odpuszczają tam, gdzie powinno im zależeć. Ale nie są rodzicami złymi, tylko zmęczonymi. Jak większości ich rówieśników, nic nie przygotowało ich na to, że zwyczajne, pozornie bezproblemowe życie może powodować tyle problemów. 

„Catastrophe”: Małe tragedie 

 

Seans „Rodziców” może płynnie przejść w maraton podobnego serialu. Sharon Horgan obsadziła się w głównej roli Irlandki, która przypadkowo zachodzi w ciążę z nowo poznanym Amerykaninem Robem (Rob Delaney). Różnice kulturowe to ich najmniejszy kłopot. Depresja poporodowa, problemy finansowe, rozczarowanie, które bierze górę nad namiętnością – z tymi wyzwaniami mierzy się większość par, gdy miesiąc miodowy bezpowrotnie przeminie. 

„Bez zobowiązań”: Druga młodość 

 

W serialu Zandera Lehmanna (2015-2018) rozwódka Valerie (Michaela Watkins) próbuje znów uwierzyć w miłość. W randkach pomogą jej i przeszkodzą nastoletnia córka Laura (Tara Lynne Barr), która sama też poszukuje siebie, i młodszy brat, wieczny chłopiec Alex (Tommy Dewey), który nie ma zamiaru się ustatkować. Czy nauczy Valerie smaku życia „bez zobowiązań”? 

„Lepsze życie”: Blaski i cienie macierzyństwa 

 

W jednym z najlepszych seriali ostatnich lat (2016-2022) samodzielna matka Sam (twórczyni serialu Pamela Adlon) usiłuje pogodzić niezbyt udaną karierę w Hollywood z randkowaniem i wychowaniem trójki wymagających córek. W ciągu pięciu sezonów obserwujemy, jak Max, Frankie i Duke dorastają, ucząc się dzięki matce, a czasem jej na przekór, jak brać za siebie odpowiedzialność. Równie ciepły, czuły i empatyczny, co szczery scenariusz pozwala dorosłym widzom spojrzeć na własne potknięcia z łagodnością. 

„Status związku”: Jeszcze nie koniec

 

Louise (Rosamund Pike) i Tom (Chris O’Dowd) z serialu powinni się rozstać. Niewiele ich już łączy, o czym uświadamiają sobie na każdej terapii małżeńskiej. O lepszych czasach przypominają sobie chwilę przed sesją, gdy spotykają się w pobliskim pubie. Analizując, co poszło nie tak w związku, jednocześnie rozliczają się z niespełnionych oczekiwań wobec dorosłego życia. 

Anna Konieczyńska
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. Seriale, które zrozumieją tylko dorośli
Proszę czekać..
Zamknij