Tylko u nas zobaczysz premierowe zdjęcia z międzynarodowej kampanii Converse'a, którą w São Paulo współtworzyła – jako ambasadorka i stylistka – Ewelina Gralak.
– Unikam opisywania mojego stylu. Ramy ograniczają wolność – mówiła w wywiadzie dla Vogue.pl Ewelina Gralak. I rzeczywiście najbardziej ekscentryczna polska stylistka nie daje się zamknąć w żadne ramy. Sięga po szerokie spodnie, nosi blond włosy układane w fale w stylu lat 30., i ciemne matowe szminki.
Jej naturalnym medium jest Instagram. Tam też została odkryta przez amerykańskiego „Vogue’a”, który zaliczył ją do prestiżowego grona nowej fali stylistów wartych obserwowania w sieci. W jej energii zakochała się też marka Converse. Wiosną tego roku Ewelina została twarzą nowej kolekcji Rated One Star. Współpraca świetnie się rozwija. W przyszłym tygodniu światło dzienne ujrzy sesja z międzynarodowymi influencerkami Converse'a w stylizacjach Eweliny. Ona też wystąpiła na zdjęciach.
Przed obiektywem młodej brazylijskiej fotografki Mariny Nacamuli na tle nocnego São Paulo stanęły cztery energetyczne dziewczyny. Wokalistka Naomi Preizler z Argentyny chętnie eksperymentuje z kolorami i wzorami. Jessica Yang z Filipin jest wzorem dla dziewczyn które nie chcą krzyczeć swoim strojem, ale zrobić wrażenie dobrym smakiem. Tatuatorka Hvnttter z Chile pozostaje za to wierna klasyce, minimalistyczna, ale nigdy nudna. Czwartą indywidualnością jest oczywiście sama Gralak, kochająca lata 00., oraz zabawę tym, co męskie i kobiece w modzie.
Stylizując, Ewelina współpracowała też z kolektywem modowym Original Favela. – Nie mają może jeszcze na koncie wielu międzynarodowych produkcji, ani dużego doświadczenia, ale w São Paulo są lokalnymi gwiazdami. Prowadzą własny cykl imprez i vintage store. Moja obecność miała pomóc połączyć te wszystkie puzzle w jedną całość – tłumaczy Gralak. – Podczas przygotowań korzystałyśmy głównie z lokalnych materiałów z ich sklepu, a na samej sesji mogłyśmy być kim, tylko chciałyśmy. Bez nadęcia, przebieranek i spiny.
Projekt z komercyjnej sesji zamienił się więc w twórczy projekt. – Converse dał nam pełną wolność. Chodziło o nas i o nasze spotkanie. Dziewczyn mieszkających na różnych krańcach świata, które na co dzień zajmują się różnymi rzeczami. To zderzenie kultur pozwoliło nam inaczej spojrzeć na modę – wspomina Ewelina.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.