Laserem w niedoskonałości skóry
Czego poszukują pacjenci gabinetów dermatologicznych i medycyny estetycznej? Naturalnych, nieprzerysowanych efektów oraz komfortowych i niestresujących zabiegów. Nieodzowne są też szczegółowe, transparentne konsultacje i indywidualne podejście do pacjenta, czyli wszystko to, do czego szczególną uwagę przywiązuje się w specjalistycznej klinice The Clinic.
Obecnie luksusem nie są już markowa torebka czy samochód, lecz jakościowe spędzanie czasu wolnego od pracy – work life balance to podstawa. Żyjemy świadomie, bardziej dla doświadczeń oraz według listy marzeń i pragnień – a w jej czołówce najczęściej znajdują się podróże, spotkania z bliskimi czy relaks i wyciszenie. Aby zrealizować bucket list, nasz organizm musi być w dobrej kondycji.
Jednocześnie chcemy również atrakcyjnie wyglądać. Do tego niezbędne jest prowadzenie zdrowego stylu życia, czyli dieta bogata w wartościowe składniki, odpowiednia ilość snu, regularna aktywność fizyczna. Ważnym tego dopełnieniem jest też dbanie o skórę. A najlepszym adresem, by się o nią zatroszczyć, są gabinety dermatologiczne i medycyny estetycznej, gdzie stawia się na holistyczne podejście do pielęgnacji ciała.
Właśnie takim miejscem jest warszawska klinika specjalistyczna The Clinic. Kontakt z pacjentem zawsze zaczyna się tu od konsultacji i wywiadu medycznego, które prowadzą do wskazania optymalnego kierunku leczenia. Zdrowie i komfort przekładają się na urodę – i to one są w The Clinic priorytetem.
Skóra na pierwszym planie
Obecne trendy związane z medycyną estetyczną i dermatologią mają wspólny mianownik: naturalny wygląd. Wszelkie przerysowane, wręcz karykaturalne cechy odchodzą już do lamusa. Nie liczą się efekty szybkie, lecz długotrwałe, które stanowią skuteczną inwestycję w lepszą jakość. Takie działanie umożliwiają nowoczesne technologie, które sprawdzają się zarówno jako profilaktyka przeciwstarzeniowa, jak i terapia chorób dermatologicznych. Przykład? Światłoterapia i laseroterapia. Wykorzystuje się je w leczeniu trądziku różowatego, przy usuwaniu i rozjaśnianiu przebarwień czy redukcji blizn. A to tylko próbka możliwości, jakie dają te technologie.
– Większa część zmian uwidaczniających się z wiekiem na skórze zależy od fotostarzenia. Dlatego regularnie wykonywane zabiegi intensywnymi pulsami światła (IPL) czy korzystanie z technologii tulowej, które w dużej mierze niwelują niekorzystny wpływ promieni UV na skórę, to – według mnie – podstawa profilaktyki przeciwstarzeniowej. Doświadczony lekarz umie dobrać odpowiednią liczbę i kolejność zabiegów w danym przypadku – mówi dr n. med. Agnieszka Bańka-Wrona, specjalistka dermatolog.
W The Clinic gros pacjentów korzysta właśnie z tego typu zabiegów. Stanowią one jedną z wielu procedur indywidualnie dopasowanych do konkretnego problemu skórnego czy życzenia i potrzeb pacjenta.
Skuteczność i szybka rekonwalescencja
Kadra lekarzy The Clinic to profesjonaliści z wieloletnim doświadczeniem, którzy wciąż poszerzają swoją wiedzę i regularnie uczęszczają na szkolenia, zgłębiając tajniki nowoczesnych procedur oraz zmieniających się technologii (m.in. w dziedzinie laseroterapii). Zabiegi przeprowadzane z użyciem światła są niskoinwazyjne. A na dodatek – co niezwykle istotne dla pacjentów aktywnych zawodowo – nie sprawiają kłopotu, bo nie wykluczają z codziennych zajęć.
– Krótki czas rekonwalescencji czyni je jeszcze bardziej przyjaznymi dla pacjentów. Są to także zabiegi, które świetnie sprawdzają się na skórze z niedoskonałościami, poszerzonymi porami czy nadmiernym łojotokiem. Coraz częściej sięgamy nie tylko po leczenie, ale właśnie po zabiegi laserowe, które usuwają towarzyszący tym chorobom rumień i zmniejszają widoczność porów, a tym samym regulują wydzielanie sebum – dodaje dermatolożka.
Jak opowiada pani doktor – laseroterapia w technologii tulowej czy pikosekundowej to skuteczny sposób na dbanie o koloryt skóry i usuwanie przebarwień (a także tatuaży).
Stymulacja naturalnych procesów
Zgodnie z zaleceniem ekspertów The Clinic pacjenci decydują się na stopniową stymulację skóry i wieloetapowe działanie. Lekarze bardzo często komponują terapie autorskie i wykorzystują podczas nich różne technologie.
Obecnie najbardziej pożądany jest efekt rozświetlonej, wypoczętej skóry. Taki, którego nie da się wypracować wyłącznie makijażem z efektem glow. Technologia pikosekundowa z wykorzystaniem światła lasera genialnie rozjaśnia przebarwienia i ujednolica koloryt. A skutkiem towarzyszącym takiej procedurze jest stopniowa stymulacja naturalnych procesów. Zabiegi laserowe mobilizują fibroblasty do produkcji nowych włókien podporowych – kolagenu i elastyny – co przekłada się na ujędrnienie i wygładzenie skóry (spłycenie zmarszczek). Ale na takie efekty stymulacji neokolagenezy należy poczekać co najmniej kilka tygodni.
Według dr n. med. Agnieszki Bańki-Wrony najnowsze amerykańskie doniesienia wskazują, że lasery frakcyjne nieablacyjne mogą się sprawdzać nawet w profilaktyce nowotworów skóry. Fotouszkodzenie jest bowiem związane nie tylko z występowaniem zmarszczek, przebarwień czy poszerzonych naczyń, lecz także z procesami, które mogą się przyczynić do rozwoju nowotworów skóry (fotokancerogeneza).
A zdrowie skóry w The Clinic jest zawsze na pierwszym planie. Wszak od niego zaczyna się piękno.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.