„Qvo vadis Polsko?”, „Odczepcie się PliS” i słynne osiem gwiazdek – wszystkie transparenty ze Strajku Kobiet mogą stać się niebawem eksponatami muzealnymi. Te żywe świadectwa pomogą historykom i kolejnym pokoleniom zrozumieć motywacje manifestantów.
„Drogie gdańszczanki, z chęcią przyjmiemy do naszych zbiorów Wasze transparenty, flagi i zdjęcia z protestu” – czytamy na facebookowym profilu Muzeum Gdańska. Minął kolejny tydzień, a protesty zalewające ulice po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, tylko rosną na sile. Wzburzeni obywatele od 22 października blokują miasta, wyrażając swój sprzeciw wobec orzeczenia TK, uznającego 27-letni „kompromis aborcyjny” za niezgodny z ustawą zasadniczą.
Za 100 lat mogą okazać się cenne. Opowiedzą naszą historię następnym pokoleniom. Drogie gdańszczanki, z chęcią...
Posted by Muzeum Gdańska on Wednesday, October 28, 2020
Muzeum Gdańskie właśnie zapowiedziało zbiórkę transparentów i flag, które stały się symbolami Polek Walczących. Przedstawiciele instytucji zachęcają także do przekazywania filmów i fotografii z protestów. – Największą wartość mają dla nas oczywiście transparenty. W formie, treści bywają krzykliwe, inteligentne, prześmiewcze, wulgarne – mówi rzecznik prasowy Muzeum, dr Andrzej Gierszewski. – Za 100 lat mogą być cenne. Opowiedzą naszą historię następnym pokoleniom – dodaje. Jego zdaniem, tekturowe grafiki są niczym nośniki czasu – znacznie lepiej przekazują wiedzę niż tekst naukowy. Te żywe świadectwa pomogą historykom i kolejnym pokoleniom zrozumieć pobudki manifestantów. – Zachowane jako depozyt w muzeum będą przechowywane przez wieki, wraz z tymi historiami – mówi Gierszewski.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.