„Debiutanckie polskie wydanie »Vogue Man« robione jest z myślą o wszystkich mężczyznach interesujących się kulturą i modą” – tak Filip Niedenthal, redaktor naczelny „Vogue Polska”, wita czytelników premierowego numeru magazynu. Z okładki spogląda trzech wyjątkowych bohaterów, reprezentujących trzy oblicza współczesnej męskości.
Pierwszy bohater okładki „Vogue Polska Man” nie lubi nieładu, a wulgarność go mierzi. Jerzego Skolimowskiego znamy przede wszystkim jako reżysera, ale w rozmowie z Krzysztofem Materną twórca przyznaje, że tę rolę lubi najmniej, bo kojarzy mu się z pozerstwem. Na łamach polskiego wydania „Vogue Man” w swoim mazurskim domu, z dala od zgiełku miasta, opowiada o wierszach i scenariuszach, które pisze od lat, a także o obrazach swojego autorstwa: – Prawie nie używam pędzli, maluję tym, co pozwala mi na niekontrolowany ruch– mówi twórca, którego pierwsze dzieła kupił aktor Dennis Hopper.
Na portalu Models.com jego nazwisko widnieje w trzech zakładkach: „supermodele”, „najseksowniejsi” oraz „ikony branży”. Hiszpański model Jon Kortajarena karierę w branży rozpoczął w wieku 19 lat. Pozował wtedy do kampanii Toma Forda. Ten prosty chłopak z Bilbao, jak wtedy o sobie myślał, bardzo szybko zresztą stał się inspiracją dla słynnego projektanta: – Miałem szczęście, że na początku zawodowej drogi trafiłem na Toma. Jest uosobieniem współczesnego dżentelmena. Moim wzorem – mówi Kortajarena w rozmowie z dziennikarką Mają von Horn. Po gościnnej roli w filmie „Samotny mężczyzna” hiszpański model zainteresował się aktorstwem, a swój sukces wykorzystuje teraz także do angażowania się w walkę o ochronę środowiska naturalnego.
Trzecią gwiazdą naszej okładki jest Jakub Józef Orliński. 29-letni artysta śpiewa kontratenorem, najwyższym z męskich głosów. Koncertuje na największych scenach całego świata. Po występach oddaje się swojej drugiej pasji – breakdance’owi, który wbrew pozorom służy jego organizmowi. Poza piruetami doskonale rozbudza całe ciało, w tym układ oddechowy. Specjalnie dla nas absolwent nowojorskiej Juilliard School i zwycięzca konkursu dla młodych śpiewaków operowych organizowanego przez Metropolitan Opera przyleciał na sesję do Łazienek Królewskich.
To jednak nie jedyni mężczyźni, którym przyglądamy się w pierwszym wydaniu męskiej edycji „Vogue Polska”. W Nowym Jorku w gorączce tygodnia mody spotkaliśmy się z Tommym Hilfigerem, który niedługo będzie świętował 35-lecie pracy w świecie mody. Opowiedział nam, gdzie po tylu latach wciąż szuka świeżych pomysłów i co tak naprawdę internet zmienił w prowadzeniu jego marki. Najlepszy obecnie polski tenisista Hubert Hurkacz zachwycił dziennikarkę Agatę Michalak i komentatorów sportowych olimpijskim spokojem, który pozwala mu trzymać emocje na wodzy. Przyznaje jednak, że ma słabość do sportowych samochodów. Siadając za kółkiem, czuje się jak pięciolatek, który dostał wymarzone klocki. Z Borisem Kudličką rozmawiamy o BMW Art Club, w ramach którego autor spektakularnych operowych scenografii tworzy dzieło sceniczne inspirowane muzyką Carla Orffa, a pisarz i były oficer wywiadu Vincent V. Severski przybliża postać Krystyny Skarbek. Agentka brytyjskich służb specjalnych jest bohaterką jego nowej powieści „Christine”, którą publikuje Wydawnictwo Osnova.
Co jeszcze znajdziecie w pierwszym polskim wydaniu „Vogue Man”? W artykule „Niektórzy mają kaloryfery, niektórzy bojlery” przyglądamy się ruchowi body positivityw modzie męskiej, który przestaje być tematem tabu. Za sprawą takich postaci jak Maxwell Parrott, brytyjski pisarz, bloger i model, mężczyźni zaczynają akceptować swoje ciała. I otwarcie mówić o tym, że do pełni szczęścia nie są im potrzebne szcześciopak i godziny spędzone na siłowni. W dziale „Kochamy” prezentujemy zdjęcia autorstwa Tatiany i Karola, które przedstawiają kultowe męskie atrybuty – od ukochanego psa, po ulubione dżinsy, ponadczasowy zegarek czy fotografię cenionego artysty. Redaktorka mody Ewelina Dziewiela zaprasza także do przeglądu najciekawszych męskich marek, które oferują coraz bardziej inspirujące projekty. Poznajemy także bliżej Dominika Sadocha, najbardziej znanego na świecie polskiego modela, przyglądamy się męskim produktom do makijażu i historii męskiego kożucha, a redaktor naczelny Filip Niedenthal zdradza, na jakie wydarzenia czeka w 2020 roku.
„Vogue Polska Man” w sprzedaży od 24.10.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.