Proste wełniane płaszcze zdobią awangardowe marszczenia. Dżinsowym spódnicom maksi doszywa się tren. Marynarki urzekają fantazyjnym fasonem i nierównym wykończeniem, a koszule intrygują brakiem kołnierzyka. W sezonie jesień–zima 2022 basiki przyjmują niecodzienne oblicze. Nadal są praktyczne, ale też niezwykle efektowne.
Płaszcz Loewe: Siła iluzji
W najbardziej surrealistycznej ze wszystkich kolekcji na jesień–zimę 2022 dyrektor kreatywny Loewe, Jonathan Anderson, przesuwa granice iluzji i sprawdza, jak odnajdzie się ona w modzie ready-to-wear. Sandały na szpilce przyozdabia gigantycznymi kokardami lub balonikami, w sukienki wszywa aplikacje w kształcie ust, nawiązując do sofy Mae West Salvadora Dalego, a klasyczne płaszcze z wełny skraca i wyposaża w awangardowe, rzeźbiące sylwetkę marszczenia. Majstersztyk.
Spódnica Vaquera: (Tren)ing czyni mistrza
Spódnice maksi to niekwestionowany przebój tego sezonu. Mogą być uszyte z lejącego dżerseju lub cienkiej wełny, a także skóry i dżinsu. Ci, którym ta tradycyjna odsłona nie wystarcza, inspiracji powinni szukać w kolekcjach młodych marek. Np. Vaquery z Nowego Jorku, która na jesień–zimę 2022 proponuje spódnicę w odcieniu marmurkowego, spranego denimu z przykuwającym uwagę trenem. Może nie jest to najlepsze rozwiązanie na polską jesienną pogodę, ale na salonach z pewnością zrobi wrażenie.
Spódnica Christophera Esbera: Dwa w jednym
To z kolei opcja dla tych, którzy chcieliby wypróbować w jednej stylizacji kilka trendów. Połączenie czarnego dżerseju i dżinsu w kolorze indygo jest jednym z najważniejszych motywów jesiennej kolekcji australijskiego projektanta, Christophera Esbera. Zastosował je w garniturowych spodniach i lejących się koszulach, a także kurtkach i spódnicach. Ta ostatnia wyraźnie nawiązuje do minimalistycznej mody z lat 90., dlatego polecamy nosić ją w stylu tamtej dekady – z prostym topem na ramiączkach i sandałkami na obcasie.
Koszula Recto: Po godzinach
W koszuli z jesiennej kolekcji koreańskiej marki Recto nic nie jest typowe – ma skrócony, lekko pudełkowy fason, nie posiada także kołnierzyka, który zrobił miejsce wąskiej szarfie. Tę można nosić nonszalancko puszczoną wzdłuż guzików lub elegancko zawiązaną wokół szyi jak krawatkę.
Marynarka Balenciagi: W budowie
Dyrektor kreatywny Balenciagi, Demna, nie ma sobie równych w dodawaniu awangardowego sznytu z pozoru klasycznym elementom garderoby. W sezonie jesień–zima 2022 robi nadaje go kozakom, które wyposaża w sięgającą pośladków cholewkę, dżinsowym spódnicom, z których tworzy topy, czy prostym, dwurzędowym marynarkom, które w jego najnowszej interpretacji mają zdekonstruowany fason, surowo obcięte brzegi i gigantyczne ramiona.
Balerinki Ganni: Heavy metal
Proste balerinki, ale w rockowej i ekstrawaganckiej odsłonie proponuje na ten sezon marka Ganni. Model o fasonie slingback ma spiczasty, wydłużający nogę nosek, a zapinany jest na dwie srebrne klamry w rozmiarze XXL. To propozycja, która nie powinna być jedynie dodatkiem do stylizacji, a grać w niej pierwszoplanową rolę. Świetnie sprawdzi się z czarną spódniczką mini i oversize’ową kurtką ze skóry.
Żakiet OLĒNICH: Trzymaj ramę
Powstały w 2016 r. to jedna z najciekawszych i najbardziej rozpoznawalnych na scenie międzynarodowej ukraińskich marek. Słynie z estetyki, którą można zamknąć w ramach minimalizmu z twistem - choć oferuje proste fasony, przyciągają wzrok oryginalną kontrukcją i wysmakowanymi detalami. Nie zabkrało ich w kolekcji na jesień-zimę 2022. Krótka marynarka z detalem imitującym pelerynę nawiązuje do stylu retro, ale sprawdzi się też w nowoczesnych i eleganckich zestawieniach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.