
Mezoterapia to zabieg, który cieszy się wielkim powodzeniem w gabinetach medycyny estetycznej. Pobudzając produkcję kolagenu, przywraca skórze jędrność, elastyczność i promienny wygląd. Ale dla osób, które boją się igieł i tych szczególnie wrażliwych na ból może on nie być zbyt przyjemny. Warto wtedy sięgnąć po alternatywę, którą zapewniają kosmetyki z serii Mesotherapy Yoskine.
Znajdziemy w niej m.in. krem zawierający naturalne bio-mikroigły, pozyskiwane z gąbki słodkowodnej Spongilla Spicule. Przenikając przez zewnętrzną warstwę skóry, pobudzają one naturalne mechanizmy samoregulacyjne skóry. Dzięki mikronakłuciom tkanka sama zaczyna wytwarzać kolagen, który odbudowuje strukturę skóry. Dodatkowym efektem jest rozświetlenie i zmniejszenie przebarwień. I to bez bólu i jakichkolwiek śladów, bo efekt „podrażnienia”, który zachodzi wewnątrz komórki, pozostaje niewidoczny na twarzy.

Najlepsze efekty przynosi kompleksowa pielęgnacja, dlatego seria Mesotherapy Yoskine obejmuje krem z liftingujący z filtrem na dzień, krem wypełniający na noc, serum naprawcze i płatki pod oczy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.