Znaleziono 0 artykułów
29.09.2021

Na ratunek pszczołom

29.09.2021
Fot. Miron Bogacki

Aktywistka Diana Dyba zebrała unikatową kolekcję prac artystek, które trafią na aukcję. Zebrane fundusze pozwolą sfinansować, m.in. budowę Centrum Pszczelego oraz zakup uli w ośrodku edukacyjnym Fundacji Pociechom przy ul. Wybrzeże Puckie 2.

Choć tak niepozorne, pszczoły są ważnym elementem naszego ekosystemu. Od ich pracy zależy obfitość zbiorów, a dalej – to, co i czy trafi na nasze talerze. O tym, że bez pszczół, przyszłość ludzi stanie pod znakiem zapytania opowiada świetna powieść Mai Lunde „Historia pszczół”. Autorka przeplata ze sobą trzy historie: niespełnionego naukowca Williama (Anglia, rok 1857), hodującego pszczoły George’a (Stany Zjednoczone, rok 2007) i żyjącej w postapokaliptycznej rzeczywistości Tao (Chiny, rok 2098). Punktem wspólnym każdej z nich są pszczoły, niedoceniani bohaterowie naszej codzienności.

Magdalena Pankiewicz, Diana Dyba, Marek Bogusz i Pola Dwurnik / Fot. Miron Bogacki

Aby zapobiec opisanej przez Lunde katastrofie, musimy zadbać o los pracowitych owadów. Od czego zacząć? Od edukacji. Tylko rozumiejąc znaczenie pszczół i wpływ ich pracy na naszą przyszłość, zrozumiemy skalę grożącej nam katastrofy. W Polsce żyje ponad 470 gatunków pszczół, z czego 222 znajdują się w czerwonej księdze gatunków zagrożonych. Pszczelarze szacują, że w naszym kraju co sekundę umiera ponad 100 pszczół. Owady wymierają z powodu zmian klimatycznych, niszczenia ich siedlisk i rolnictwa ekstensywnego.

Gdy zrozumiemy, co nam grozi, czas przystąpić do działania. Jedną z osób, która od lat pracuje na rzecz ochrony polskiej populacji pszczół jest Diana Dyba. Aktywistka jest autorką specjalnego projektu „Zróbmy to razem dla pszczół!”. W ramach najnowszej odsłony projektu Dyba stara się zebrać środki na budowę Centrum Pszczelego, które powstałoby na terenie Fundacji Pociechom w Warszawie. Zorganizowała wykład edukacyjny połączony z prezentacją stworzonych specjalnie na tę okazję prac autorstwa Poli Dwurnik, Magdaleny Pankiewicz, Natali Olbińskiej i Zuzy Miśko.

Diana Dyba i Marek Bogusz / Fot. Miron Bogacki

Prace zostały wystawione na aukcję i mogą zostać „zaadoptowane” przez odpowiedzialne środowiskowo marki. Tak już się stało w przypadku dwóch dzieł. Pszczoła projektu Natalii Olbiński została zaadoptowana przez markę I love grain i umieszczona na szlafroku i koszuli nocnej. Z kolei pszczoła projektu Poli Dwurnik została wybrana przez Loft Kulinarny, który stworzył na jej podstawie kolekcję kilku produktów dedykowanych sprawie, w tym piękny naturalny obrus. 25 proc. zysków ze sprzedaży wszystkich produktów wspiera projekt, 10 proc. otrzymuje artystka, a 15 proc. trafia na rzecz Fundacji Pociechom i budowę Centrum Pszczelego.

Na spotkaniu do Diany Dyby dołączył Marek Bogusz, pszczelarz z wieloletnim doświadczeniem, a także dwie z trzech artystek zaangażowanych w projekt, czyli Pola Dwurnik i Magdalena Pankiewicz. Uczestnicy nie tylko poznali dane dotyczące sytuacji pszczół w Polsce, ale mieli również okazję spotkać podopiecznych organizacji i spróbować ich drogocennego miodu.

Julia Właszczuk
  1. Styl życia
  2. Społeczeństwo
  3. Na ratunek pszczołom
Proszę czekać..
Zamknij