Ikoniczne fryzury Lady Di

Po czwartym sezonie serialu „The Crown” kobiety znów inspirują się stylem Diany. Czy oznacza to także powrót do jej słynnych cięć?

Jako nastolatka Diana Spencer nosiła długie i proste pasma. Wszystko zmieniło się, kiedy w wieku 19 lat postawiła na młodzieńcze cięcie sięgające kości policzkowych. To właśnie w takiej odsłonie zobaczył ją po raz pierwszy jej przyszły mąż, książę Karol. Lata 80. należały już do niej. Bacznie obserwowano niuanse – lekkie zmiany w objętości, a przede wszystkim, podziwiano ozdoby, takie jak błyszczące broszki, ozdobne kwiaty i diamentowe tiary. Przez wiele lat tylko raz zrobiła wyjątek i pozwoliła włosom urosnąć na tyle, by zaczesać je do tyłu, z przedziałkiem na bok w stylu lat 40. i 80. Nie trzeba dodawać, że zainspirowała wtedy tysiące, jeśli nie miliony kobiet na całym świecie.

Na początku lat 90. księżna zapragnęła czegoś nowego. Kiedy w 1991 roku spotkała się z fryzjerem Samem McKnightem na sesji zdjęciowej dla „Vogue’a”, zapytała go: – Gdybyś mógł cokolwiek zrobić z moimi włosami, co by to było? McKnight, który wyczuł, że Diana potrzebuje zmiany, odpowiedział: – Obciąłbym je i zaczął od nowa. I tak właśnie zrobił. Powstało słynne pixie. – Gdy ją poznałem, wszystko się zmieniało – powiedział stylista. – Stylem pokazała, jak wygląda kobieca siła.

Nowa fryzura była początkiem opowieści o wyzwoleniu. W filmie dokumentalnym „Diana: In Her Own Words” z 2017 roku z serią wywiadów nagranych z bohaterką, przyjaciółka zapytała księżną: – Który moment przemienił cię z ofiary w zwyciężczynię? – Przypuszczam, że ten z zeszłego lata, kiedy Sam obciął mi włosy – wyznała. W 1992 roku Diana pierwszy raz opowiedziała swoją tragiczną historię dziennikarzowi Andrew Mortonowi. Rozmowa była katalizatorem separacji i ostatecznego rozwodu z księciem Karolem oraz rozstania z brytyjską rodziną królewską. Di została panią samej siebie.

Gdy Sam McKnight dowiedział się, że nieświadomie wziął udział w przygotowaniach Diany do nowego życia, nie potrafił ukryć wzruszenia. Był to najlepszy przykład na to, że cięcie włosów może pomóc w rozpoczęciu lepszego rozdziału. – To nie dotyczy tylko gwiazd czy księżnych, ale każdej osoby. Włosy mają moc – podkreślił. A teraz mamy szczególny apetyt na zmiany. Pamiętajmy, że to tylko włosy. One odrastają!

Artykuł po raz pierwszy ukazał się na Vogue.com.

22/23Ikoniczne fryzury Lady Di