Świat według Jonathana Andersona
Projektant inspiruje się hedonizmem, kulturą rave’ów lat 90. i współczesnymi młodymi artystami.
„Noc to słowo klucz – właśnie wtedy ludzie stają się wolni. Wtedy też mogą wyrazić siebie i dać ujście negatywnym emocjom”, wyznaje Jonathan Anderson w rozmowie z „Vogiem” po wyjściu z pociągu, którym przemierzył trasę z Londynu do Paryża. I dodaje: „Wirus nadal będzie istniał i choć nie jesteśmy w stanie go kontrolować, nie oznacza to, że nie możemy marzyć”.
Z Andersonem rozmawialiśmy dzień przed premierą męskiej kolekcji Loewe na wiosnę-lato 2022 (zaprezentowanej w formie streamingu na żywo i towarzyszącego mu show-in-a-box), która jest odzwierciedleniem towarzyszącej nam w nocy energii. W rozesłanym gościom pudełkach, poza świecącymi w ciemności bransoletkami i gwiazdami, znalazły się dwa albumy ze sztuką, które mają dla Andersona szczególne znaczenie.
Pierwszy z nich zawiera prace brytyjskiego fotografa Davida Simsa skupiające się na przedstawieniu „różnych typów sylwetki, płci i seksualności”. Jak dodaje Anderson: „Przygotowując album, zależało mi na tym, aby oglądający go ludzie chcieli przenieść się do przedstawionych w nim miejsc. Jednym z motywów przewodnich kolekcji jest hedonizm, próba ponownego odkrycia siebie i nieprzejmowanie się tym, na co nie mamy wpływu. David jest niesamowitym fotografem i artystą konceptualnym, a wybrane do albumu zdjęcia mają bardzo osobisty wymiar”.
Drugi album zadedykowany jest Florianowi Krewerowi, mieszkającemu w Nowym Jorku malarzowi niemieckiego pochodzenia, którego prace (o takich tytułach, jak „Break free”, „Flying high”, „Celebration of life”, „New day”) są często wynikiem spontanicznych spotkań i zetknięć z innymi ludźmi. Jak mówi Anderson: „[Krewer] posiada niezwykłą umiejętność dokumentowania młodości, więzi emocjonalnych i ruchu”.
Letnia lista inspiracji projektanta obfituje w nazwiska nowego pokolenia artystów, których łączy przekazywana przez prace ekscytacja. „Z każdej strony jesteśmy otoczeni kreatywnością. To właśnie jest wspaniałe w życiu – zawsze możesz znaleźć coś, co cię zainspiruje”, dodaje Jonathan.
Od ścieżki dźwiękowej po młodych artystów, których warto znać – Jonathan Anderson podzielił się z nami inspiracjami, które przyświecały mu podczas pracy nad męską kolekcją Loewe na wiosnę-lato 2022.
Obejrzyj: Święta góra (1973) w reż. Alejandro Jodorowsky’ego
„Juergen Teller polecił mi obejrzenie Świętej góry Alejandro Jodorowsky’ego. To prawdopodobnie jeden z najbardziej zachwycających wizualnie filmów, jakie widziałem w życiu”.
Przeczytaj: Édouard Louis
„Uwielbiam dzieła francuskiego pisarza Édouarda Louisa [autor takich powieści jak Koniec z Eddym (Wydawnictwo Pauza, 2019), Historia przemocy (Wydawnictwo Pauza, 2018) czy Kto zabił mojego ojca (Wydawnictwo Pauza, 2021)] za jego brutalną szczerość i nieszablonowe podejście do życia”.
Posłuchaj: Cosmic Gate, N-Trance, Robert Miles, Faithless
„Od jakiegoś czasu mam obsesję na punkcie muzyki house. Doceniam, że jedynym sposobem na to, żeby w pełni jej doświadczyć, jest bycie pośród innych ludzi. Ostatnio bez przerwy słucham Fire Wire Cosmic Gate [2001] i twórczości N-Trance, Roberta Milesa czy Faithless – właśnie za takim rodzajem energii tęsknię. Oczywiście, jest w tej muzyce coś nostalgicznego, ale jednocześnie tańcząc do niej, czujesz się wolny i dajesz się jej ponieść”.
Zobacz: Urodzony w Niemczech nowojorski malarz Florian Krewer
„Wcześniej prezentując nową kolekcję, budowaliśmy scenografię, która stawała się tłem dla wybiegu i prezentowanych sylwetek. W tym sezonie jednak chcieliśmy wysłać naszym gościom stworzone dla nich albumy.
Od dłuższego czasu z zaciekawieniem obserwuję prace Floriana. Uważam, że jest jednym z najbardziej inspirujących współczesnych artystów. Sposób, w jaki postrzega ludzi, jest naprawdę niesamowity. Posiada niezwykłą umiejętność dokumentowania młodości, więzi emocjonalnych i ruchu. Ma także bardzo określone spojrzenie na ludzkie ciało. Jedno z jego dzieł zatytułowane jest >>Flamboyant boy<< (dosłownie >>ekstrawagancki chłopak<<), co szczególnie mi się spodobało”.
Brytyjska malarka Jadé Fadojutimi
„W kampanii Loewe na sezon wiosna-lato 2021 znalazły się także pracy brytyjskiej artystki Jadé Fadojutimi – jestem zafascynowany kolorami, jakich używa, i jak udaje jej się wyrazić przez nie ekscytację. Z kolei z perspektywy widza uważam, że nie ma nic bardziej ekscytującego niż oglądanie obrazu i zastanawianie się, co musiało dziać się w głowie artysty w procesie tworzenia. Właśnie do takich przemyśleń skłaniają mnie prace Jadé. Zawarta w nich energia jest dla mnie czymś zupełnie nowym. Prace tej dziewczyny zasługują na uwagę. Jest częścią nowego pokolenia artystów, którzy wprowadzają powiew świeżości na scenę malarską.
Odwiedź: Jennifer Packer, The Eye Is Not Satisfied With Seeing
„Miałem okazję odwiedzić niedawno wystawę amerykańskiej artystki Jennifer Packer w londyńskiej Serpentine Gallery. To fantastyczna malarka, która potrafi przedstawić ruch w sposób pozwalający widzowi utożsamić się z przedstawionymi na obrazie obiektami”.