Valentino haute couture jesień-zima 2020-2021: Carte blanche

Co zrobić, gdy sytuacja nie pozwala na tworzenie skomplikowanych wzorów na kreacjach haute couture? Pierpaolo Piccioli postanowił zaprezentować 15 białych, długich na pięć metrów sukni, które dzięki Nickowi Knightowi nabrały bajkowego charakteru. 

Tydzień mody haute couture, który w tym sezonie odbył się w sieci, zwieńczyła prezentacja najnowszej kolekcji Valentino. Filmowy performans „Of Grace and Light”, który Pierpaolo Piccioli przygotował z artystą Nickiem Knightem, zakończył się prezentacją dla wąskiego grona dziennikarzy zgromadzonych w studiu Cinecittà na obrzeżach Rzymu. 

Najpierw zaprezentowano film Nicka Knighta. Kolorowe kwiaty, pióra i cekiny, które są nieodłącznym elementem haute couture Valentino, zostały cyfrowo nałożone na białe kreacje. Modelki prezentujące suknie wydawały się unosić nad ziemią… i rzeczywiście tak było. Obrazom towarzyszył głos FKA Twigs. 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

For #ValentinoHauteCouture #FallWinter20, Creative Director @pppiccioli explores a new approach, bringing the human and digital worlds together in a live performance from Cinecittà Studios in Rome. Experience the entire show, made in collaboration with @nick_knight, featuring music by @fkatwigs, now playing at the link in bio.

Post udostępniony przez Valentino (@maisonvalentino) Lip 21, 2020 o 8:48 PDT

Piccioli 15 ekstremalnie wydłużonych sylwetek (długich prawie na pięć metrów!) zaprezentował na specjalnych podestach i trapezach. Każda kreacja miała pokazywać złożoność ręcznej pracy, która została włożona w wykonanie kreacji. Biel również nie jest przypadkowa. Zdaniem dyrektora kreatywnego symbolizuje czystą kartę, która czeka, aby zapełnić ją pomysłami. To także symbol rzemiosła oraz niezwykłego oddania jego zespołu w procesie konstrukcyjnym. Pierwsze prototypy powstają właśnie w bieli i prezentują gamę nieskończonych możliwości. Zresztą tuż przed prezentacją na Instagramie włoskiego domu mody można było obejrzeć krótkie filmiki, w których Piccioli dzwonił do krawcowych i konstruktorek marki. Opowiadały, ile czasu i ile materiałów, w tym tafty tiulu i szyfonu, wykorzystały do stworzenia spektakularnych kreacji. 

– Nie chcemy, by ktoś pozbawił nas marzeń – powiedział Pierpaolo Piccioli. Pandemia wymusiła zmiany. Piccioli nie chciał jednak, żeby haute couture straciło swojego ducha. Nie było mowy o kompromisach. Piękne sny mogą się spełnić nawet w najtrudniejszych czasach.

1/13Zobacz zjawiskową kolekcję Valentino haute couture jesień-zima 2020-2021