Metamorfozy gwiazd: Cameron Diaz

Julia Właszczuk

Dorastała w słonecznej Kalifornii. W liceum była najpopularniejszą dziewczyną w szkole. Podczas jednego z porannych spacerów na surfing wypatrzył ją łowca talentów, jeszcze w tym samym roku podpisała kontrakt z agencją Elite Model Management. Diaz pojawiła się na łamach „Vanity Fair”, „Interview”, „GQ” i „Vogue’a”.

Niedługo później zadebiutowała również na ekranie. W „Masce” wcieliła się w Tinę Carlyle, piosenkarkę jazzową i obiekt westchnień głównego bohatera, Stanleya (Jim Carrey). Później na przemian grywała w dochodowych komediach („Mój chłopak się żeni”, „Aniołki Charliego” i „Holiday”) i kultowych dziś filmach niezależnych („Życie mniej zwyczajne” czy „Być jak John Malkovich”). To jednak wizerunek ponętnej blondynki na stałe do niej przylgnął. – Nigdy nie radziłam sobie z całą tą uwagą, która się na mnie skupiała. W pewnym momencie dojrzałam do tego, że wcale nie muszę. Zrozumiałam, czego mi naprawdę mi brakowało – powiedziała w najnowszym wywiadzie dla „Vanity Fair”, tłumacząc, dlaczego zniknęła z Hollywood. Diaz ostatni raz pojawiła się na ekranie w 2014 roku. Od tamtej pory skupia się na aktywizmie i wychowaniu córki Raddix z mężem Benjim Maddenem.

Od przebojowej debiutantki do dojrzałej kobiety – zobaczcie, jak zmieniał się styl aktorki.