Podróż na drugi koniec świata albo w głąb siebie, odkrycie rodzicielstwa, miłości albo powołania, podniesienie się po upadku albo upadek, który okazuje się zbawienny. Polecamy 10 filmów, które pokazują, jak zacząć życie na nowo.
„Erin Brockovich”: Misję życiową można odnaleźć w niespodziewanym momencie i miejscu
Francis Ford Coppola w 1974 roku wypuścił dwa wybitne filmy – „Ojca chrzestnego II” i „Rozmowę”. Tej sztuki dokonał także Steven Soderbergh, który w 2000. roku zapisał się w historii kina filmami „Erin Brockovich” i „Traffic”. Choć wówczas ta druga produkcja – trzymający w napięciu thriller – zrobiła większą karierę, dziś lepiej ogląda się oparty na faktach dramat obyczajowy o Erin Brockovich. Samodzielna matka trójki dzieci pracująca jako sekretarka w kancelarii prawniczej bierze sprawy w swoje ręce, gdy natrafia na ślad skandalu. Brockovich – dziś uznana aktywistka klimatyczna – doprowadziła wówczas do wypłacenia odszkodowań mieszkańcom miasteczka, którzy podupadali na zdrowiu przez zanieczyszczenia zakładu użyteczności publicznej. Nie tracąc siebie ani nie zaprzedając duszy diabłu, kobieta odnalazła w sobie powołanie do walki o sprawiedliwość.
„Pod słońcem Toskanii”: Życie nie kończy się po rozwodzie
Na przełomie lat 90. i 2000. obserwowaliśmy wysyp książek i filmów o porzuceniu wielkomiejskiego życia na rzecz uroków Prowansji (jak w „Dobrym roku” z Russellem Crowe’em) albo Toskanii. W komedii romantycznej Audrey Wells na podstawie autobiograficznej powieści Frances Mayes rozwódka (Diane Lane) obudowuje swoje życie, przeprowadzając się z San Francisco do Włoch. W Toskanii znajduje nowy dom, nową miłość i nową inspirację do pisania.
„Jedz, módl się, kochaj”: Czasami trzeba posmakować innego życia, by zmienić to codzienne
Podobną historię opowiada komedia romantyczna z Julią Roberts na podstawie powieści Elizabeth Gilbert w reżyserii geniusza telewizji, Ryana Murphy’ego. I tym razem rozwódka, Liz Gilbert (Julia Roberts), poszukuje radości, sensu życia i spełnienia, podróżując do Włoch. Odwiedza także Indie i Bali, gdzie przechodzi odnowę duchową.
„Poradnik pozytywnego myślenia”: Rany każdego z nas leczą się w swoim tempie
Oscarowy film Davida O. Russella dał nam nie tylko jedne z najwybitniejszych ról w karierach Jennifer Lawrence i Bradleya Coopera, lecz także krzepiącą (choć nie przesłodzoną) opowieść o dwojgu ludzi, którzy pomagają sobie zacząć od nowa. Pata zostawiła żona, Tiffany została wdową. Razem walczą z depresją, lękami, nerwicami. Uratuje ich miłość, ale przede wszystkim terapia i zajrzenie w głąb siebie.
„Dzika droga”: Ekstremalne doświadczenia mogą nas kształtować
Kolejna ekranizacja autobiograficznej książki (tym razem Cheryl Strayed) pokazuje Cheryl (Reese Witherspoon), która po stracie i tragedii postanawia wybrać się na samotną wędrówkę. Ponad tysiąc mil, ciężki plecak, niespodziewane spotkania – reżyser Jean-Marc Vallée w mistrzowski sposób ukazał piękno i niebezpieczeństwo, a Witherspoon zasługiwała na Oscara za rolę kobiety zamykającej jeden etap życia, by otworzyć nowy.
„W pogoni za szczęściem”: Nie można się poddawać, bo w końcu się uda
W jednym z ulubionych filmów z Willem Smithem aktor zagrał u boku syna, Jadena. Samodzielny ojciec w kryzysie bezdomności przygarnia syna. By związać koniec z końcem, usiłuje spełnić swoje marzenie o zostaniu maklerem z Wall Street. Baśniowa fabuła pokazuje, że dla dobra dziecka rodzic odnajdzie w sobie ponadludzką siłę.
„Legalna blondynka”: Czasem nawet sami nie wiemy, jaka siła w nas drzemie
Elle Woods (Reese Witherspoon) mogła pozostać stereotypową blondynką, która pławi się w luksusie. Ale gdy zdała na Harvard, podążając za swoim byłym chłopakiem, okazało się, że ma smykałkę do prawa. A wykorzystując swoje unikatowe umiejętności, może przewyższyć konserwatywnych kujonów. Niedawno ogłoszono, że zamiast czwartej części przygód Elle Woods w kinach zobaczymy serial pokazujący jej nastoletnie lata.
„Smażone zielone pomidory”: Moc możemy czerpać z relacji z ludźmi
W filmie Jona Avneta z początku lat 90. wystąpiła plejada gwiazd – Kathy Bates, Jessica Tandy, Mary-Louise Parker, Mary Stuart Masterson. W ekranizacji powieści Fannie Flagg kobieca przyjaźń pozwala odkryć niewykorzystany wcześniej potencjał.
„Czekolada”: Zmysłowe smakowanie życia otwiera nas na nowe doświadczenia
Reżyser Lasse Hallström, specjalista od poruszających i podnoszących na duchu filmów, zekranizował powieść Joanne Harris o samodzielnej matce. Pod koniec lat 50. Vianne (Juliette Binoche) zmienia życie mieszkańców miasteczka na francuskiej prowincji, dając im do spróbowania tytułowej czekolady. W pozostałych rolach Judi Dench, Johnny Depp, Alfred Molina.
„Dziennik Bridget Jones: Szalejąc za facetem”: Nie trzeba żegnać się z przeszłością, by powitać przyszłość
W czwartej części przygód Bridget Jones ulubiona singielka wszystkich milenialek zostaje wdową samodzielnie wychowującą dwoje dzieci. Randkując z dużo młodszym chłopakiem, odkrywa na nowo swoją emocjonalność, seksualność i radość życia, a decydując się ostatecznie na relację z rówieśnikiem, rozumie, że nie musi żegnać się na zawsze z nieżyjącym Markiem Darcym – będzie w jej życiu już na zawsze.
Bonus: „Dzień świstaka”: A co by było, gdybyśmy dostali nieskończenie wiele szans na zmianę?
Komedię z Billem Murrayem należy potraktować jak przewrotną opowieść o nowym początku. W końcu Phil z filmu Harolda Ramisa nie wierzy, że wydostanie się z prowincjonalnego miasteczka, w którym wciąż na nowo przeżywa Dzień Świstaka. Dopiero gdy nauczy się kochać, będzie mógł naprawdę iść do przodu.
Więcej o odrodzeniu i renesansie przeczytasz w marcowym wydaniu „Vogue Polska”. Wydanie możesz teraz zamówić z wygodną dostawą do domu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.