Ból wchodzenia w dorosłość, kryzys wieku średniego i starość. Relacje z mężczyznami, stosunek do ciała i własnej seksualności. Wreszcie walka o równe prawa i wolność samostanowienia. Seriale dla i o kobietach opowiadają o trudnych tematach, żeby koić i wspierać.
Pod koniec lat 90. „Seks w wielkim mieście” stał się dla wielu kobiet odświeżającą wizją życia – seks przestał być tabu, najważniejsze okazały się przyjaciółki, a kolejne zmiany partnerów jawiły się bardziej jako przejaw samoświadomości niż lekkie podejście do życia. W 2012 r. rewolucję przeprowadziła Lena Dunham serialem „Dziewczyny”. W pierwszoplanowej postaci Hannah Horvath zmierzyła się z koszmarami nastoletnich dziewczyn – nadwagą, nieakceptowaniem własnego ciała czy popkulturową wizją miłości, która zarówno w łóżku, jak i codziennym życiu mocno odbiega od realnego obrazu. Kolejną ważną produkcją ostatnich lat okazały się „Wielkie kłamstewka”, czyli historia splatająca losy pięciu matek, do tej pory spychanych przez scenarzystów na drugi plan. Tu zupełnie różne mentalnie kobiety w średnim wieku zamiast konkurować, łączą się w siostrzeństwie, żeby wzajemnie wspierać się i chronić przed brutalną rzeczywistością.
I choć te trzy tytuły zapiszą się złotymi literami w rozdziale o empowermencie w popkulturze, to podobnych produkcji jest znacznie więcej. Oto subiektywny wybór ośmiu najciekawszych seriali o sile kobiet.
„Współczesna dziewczyna” („Fleabag”)
Tytułowa Fleabag jest młoda, piękna i wolna (również seksualnie), ale jej życie wypełniają walka i sprzeczności. Kocha siostrę, ale z nią konkuruje, pielęgnuje relację z ojcem, ale nie akceptuje jego partnerki (Oliva Colman), szuka miłości, ale wybiera niewłaściwych mężczyzn. A poza tym nosi w sercu traumę, która sprawia, że czuje się jak niszczycielska siła, ofiara losu, tytułowy pchlarz. Ale jak przystało na serial stworzony przez Brytyjkę Phoebe Waller-Bridge, scenarzystkę i odtwórczynię głównej roli, gorycz miesza się tu z humorem, absurdem, a czasem śmiechem do łez. I jest to bardzo oczyszczająca mieszanka.
Do obejrzenia na Amazon Prime.
Pani Fletcher (Mrs. Fletcher)
Gdy nastoletni syn wyprowadza się studiować w odległym mieście, samodzielna matka musi zmierzyć się z syndromem pustego gniazda, który wydaje się doskwierać jej bardziej niż innym rodzicom. Ale jak wiedzą dobrze scenarzyści, każda zmiana może stać się szansą – rysujący się na horyzoncie kryzys wieku średniego popycha panią Fletcher do eksperymentów z seksualnością. Od pornografii przez przygodny seks, pocałunki z koleżanką z pracy aż po fascynację kimś bardzo nieodpowiednim. Druga młodość okazuje się równie dynamiczna i żądna przygód, co pierwsza.
Do obejrzenia na HBO Go.
„Mrs. America”
Dziewięcioodcinkowy miniserial przenosi nas do Ameryki lat 70., którą niestety coraz bardziej przypominają współczesne realia. Obserwujemy dziejowy moment w historii USA, kiedy następuje starcie dwóch antagonistycznych światów. Konserwatywny porządek, według którego kobieta jest przede wszystkim strażniczką ogniska domowego, siłuje się z feminizmem drugiej fali, który żąda zmian systemowych – równych szans na rynku pracy i dostępu do aborcji, ale też mentalnego otwarcia społeczeństwa na kobiecą seksualność. Wojowniczką pierwszego obozu jest perfekcyjna Phyllis Schlafly (Cate Blanchet), a jej charyzmatyczną oponentką Gloria Steinem (Rose Byrne). Osią akcji stają się wydarzenia polityczne doprowadzające do wprowadzenia Equality Rights Amendment, czyli poprawki do amerykańskiej konstytucji, która oznacza równe traktowanie płci. Dodatkowym walorem jest wizualna strona serialu – stylizacje, fryzury, wnętrza. Dla ideowców i estetów.
Do obejrzenia na HBO Go.
„Lepsze życie” („Better Things”)
Sam Fox była nastoletnią gwiazdą Hollywood, ale poznajemy ją współcześnie jako dojrzałą kobietę. Ma trzy dorastające córki, które wychowuje sama, ekscentryczną matkę, która odpływa w starcze dziwactwa i karierę, która każe jej zadowolić się mniejszymi lub większym rolami w produkcjach klasy B. Sam nie jest jednak zblazowana ani rozczarowana, na każdym polu głęboko się realizuje, dając z siebie wszystko. Dlaczego? Bo kocha życie takim, jakie jest. I choć popełnia błędy, „po amerykańsku” potrafi się do nich przyznać i odrodzić jak Feniks z popiołów.
Do obejrzenia na HBO Go.
„Mogę Cię zniszczyć” („I May Destroy You”)
Arabella ma dwadzieścia kilka lat i pierwszy poważny sukces – książkę, którą wydała na Twitterze, stając się głosem swojego pokolenia. Ma też przyjaciół, kochanków, zamiłowanie do lekko imprezowego życia i traumatyczne doświadczenie gwałtu, który staje się momentem zwrotnym. Czy naprawdę może liczyć na bliskich? Jaki ma kontakt z własnym ciałem? Czy imperatyw ciągłej zabawy nie jest formą ucieczki? A jeśli tak, to przed czym?
Serial wiernie oddaje realia życia młodego pokolenia w Londynie. Bez moralizatorstwa ani epatowania skandalem portretuje sposób życia młodych wyzwolonych dziewczyn, które wiedzą, czym jest MeToo, seksizm i szowinizm, akceptują swoje ciało i nie wstydzą się seksualności. Ale czy to znaczy, że są naprawdę wolne i bezpieczne?
Do obejrzenia na HBO Go.
„Unorthodox”
Ta nieprawdopodobna historia opiera się na biografii Debory Feldman. Młoda dziewczyna, choć mieszka we współczesnym Nowym Jorku, wydaje się bohaterką XIX-wiecznej powieści. Rytm i sposób jej życia wyznaczają tradycja i rodzina. Jako kobieta urodzona w chasydzkim ruchu Satmar nie może studiować, zapuścić włosów czy wybrać sobie męża. Gdy nie odnajduje się w aranżowanym małżeństwie, coś w niej pęka i postanawia uciec. W Berlinie sama musi nauczyć się życia na nowo.
Do obejrzenia na Netfliksie.
„Olive Kitteridge”
Olive to starsza nauczycielka matematyki w prowincjonalnym amerykańskim mieście. Jest surowa i zasadnicza, zawsze ma swoje zdanie i głośno je wypowiada. Jej szorstkość stara się kontrować poczciwy mąż, jednak otoczenie i dorosły syn oczekują, by była kimś innym. Tymczasem kamera, która towarzyszy Olive w codziennych zajęciach, śledzi powściągliwą mimikę twarzy, podąża za wspomnieniami, zdradza sekrety, dramaty i przestępstwa małej społeczności. Rzuca łagodne światło na główną bohaterkę, która głęboko w środku jest wrażliwa i kochająca. Od lat walczy, by stać się najlepszą możliwą wersją siebie.
Do obejrzenia na HBO Go.
„Tajemnice Laketop” („Top of the Lake”)
W pierwszym sezonie policjantka Robin Griffin (Elisabeth Moss) po traumatycznych doświadczeniach przyjeżdża do małego miasteczka w Nowej Zelandii, żeby rozwikłać tajemnicę śmierci ciężarnej 12-latki. W trakcie śledztwa, w którym stara się wrócić do równowagi, odkrywa tajemnice lokalnej społeczności skupionej wokół tytułowego jeziora tajemnic. Odkrywa m.in. komunę kobiet żyjących na pustkowiu z siwowłosą guru czy gang przedstawiony jak współczesne dzikie męskie plemię. W drugim sezonie bada sprawę ciała bezimiennej Azjatki znalezionej w Sydney.
Napięcie i brutalność łagodzą monumentalne krajobrazy przyrody lub nowoczesnego miasta i nostalgiczny nastrój głównej bohaterki. Griffin odrzuca paraliżujący strach i zastępuje go determinacją wojowniczki, która staje na straży prawdy i ochrony najsłabszych, czyli młodych kobiet.
Do obejrzenia na HBO Go.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.