Wnętrza paryskiego Hôtel Balzac zostały utrzymane w klimacie art déco

Odchodząca od skrzyżowania Rue Balzac i Rue Lord Byron, o rzut beretem od Łuku Triumfalnego i flagowego sklepu Louis Vuitton, cicha uliczka, przy której mieści się Hôtel Balzac, ma porywającą historię. Zaglądamy do jego wnętrz utrzymanych w klimacie art déco.
Hôtel Balzac mieści się na ulicy, gdzie mieszkał niegdyś pisarz Honoré de Balzac
Odchodząca od skrzyżowania Rue Balzac i Rue Lord Byron, o rzut beretem od Łuku Triumfalnego i flagowego sklepu Louis Vuitton, cicha ulica, przy której znajduje się Hôtel Balzac, ma porywającą historię. W 1846 roku powieściopisarz Honoré de Balzac kupił nieruchomość dla swojej ukochanej, polskiej arystokratki Eweliny Hańskiej. Hańska mieszkała w 8. dzielnicy jeszcze na długo po tym, jak autor „Ojca Goriot” zmarł zaledwie kilka miesięcy po ich ślubie. W końcu sprzedała ich dom rodzinie Rothschildów, ale aleja i tak została przemianowana na cześć Balzaca. Do niedawna Hôtel Balzac – znajdujący się niedaleko od oryginalnej lokalizacji rezydencji Balzaca – trącił myszką, nawiązując do stylu z lat 90. XX wieku. Przed ponownym otwarciem latem 2024 roku Olivier Bertrand (mózg takich przedsięwzięć jak Hotel Saint James i Château des Fleurs) zmienił jego charakter.


Wystrój wnętrza Hôtel Balzac nawiązuje do stylu lat 30. XX wieku
Choć Hôtel Balzac zlewa się z zaprojektowaną przez Haussmanna architekturą dzielnicy, znajdujące się wewnątrz przestrzenie wspólne i 58 pokojów zostały wymyślone na nowo przez Charlotte de Tonnac i Hugo Sauzaya, których studio Festen stoi za takimi przestrzeniami, jak Le Pigalle czy Hôtel du Couvent. Para projektantów zdecydowała się na powagę i spokój charakteryzujące wnętrza z lat 30., a zwłaszcza stonowane pomieszczenia art déco o silnych japońskich wpływach. Pojawiły się połacie marmuru, drewna dębowego i laki podkreślone przedmiotami o nieregularnych formach (wpływy estetyki Jeana-Michela Franka widoczne są w całym Hôtel Balzac.) Majid Mohammad – właściciel kultowego butiku Muse na Montmartre – stoi za dekoracjami kwiatowymi inspirowanymi sztuką ikebany, z kolei zespół Galerie Française wybrał dzieła sztuki, które pojawiły się w każdym z pomieszczeń (to m.in. akwaforty Rogera Chastela).

Z niektórych pokoi rozpościera się widok na wieżę Eiffla
Zatrzymałam się w rozległym apartamencie z tarasem na szóstym piętrze, którego 25-metrowy balkon wychodzi na 8. dzielnicę Paryża (zachwycił mnie widok na wieżę Eiffla majaczącą po drugiej stronie Sekwany). W pokoju czekała na mnie schłodzona butelka szampana Moët & Chandon, głęboka wolnostojąca wanna z produktami Diptyque oraz suszarka do włosów Swissliss pod ręką. Na ogromnym łóżku Maison Tréca można się wygodnie rozłożyć. Minibar zaopatrzono w robione alkohole z Distillerie de Paris oraz ekspres Sjöstrand, w którym mogłam robić sobie espresso. Jeśli nie chcesz płacić za apartament, poproś o wychodzący na południe pokój na jednym z trzech najwyższych pięter hotelu, by zapewnić sobie widok na Żelazną Damę.

Hotel uwielbiają przedstawiciele branży mody
Podczas mojego ostatniego wyjazdu na pokazy wiosna-lato 2025 moja sąsiadka przy śniadaniu miała mnóstwo zaproszeń na pokazy rozłożonych obok koszyka pełnego wypieków i café au lait. A skoro o tym mowa, śniadanie jest tu pyszne niczym w The Wolseley za czasów świetności tego lokalu: kawiarki pełne etiopskiej kawy, bagietki Maison Lalos posmarowane masłem Bordier i miodem Nonville, jajka na miękko, które spotkałyby się z aprobatą A.A. Gilla.

Jakie dania serwuje hotelowa restauracja?
Hôtel Balzac ma krótkie menu lunchowe składające się z klasyków room service (sałatka Cezar, kanapki klubowe). By zjeść kolację, trzeba wyjść na miasto. Ja udałam się do Chez André, lokalu otwartego w 1936 roku, gdzie można zjeść talerz ostryg i tatara w samym sercu paryskiego Złotego Trójkąta. Albo, jeśli masz ochotę na prawdziwe szaleństwo, jest jeszcze Pierre Gagnaire. (Prawda jest taka, że do tej posiadającej trzy gwiazdki Michelin restauracji dostać można się bezpośrednio z hotelu, przez sekretne przejście.) Niezależnie od tego, gdzie zjesz kolację, możesz, a właściwie powinnaś rozpocząć swój wieczór od wizyty w kameralnym barze w Hôtel Balzac, gdzie w menu autorstwa Juliena Quettiera znajdują się takie drinki jak Citadelle Gin czy mikstura z marmoladą o nazwie Eugénie.

Dlaczego warto zarezerwować pobyt już teraz?
Pola Elizejskie przeżywają renesans. Burmistrzyni Anne Hidalgo wspiera kosztujący 250 mln dolarów proces „odczarowania” tej historycznej trasy przez architekta Philippe’a Chiambarettę, który ma dokonać się do 2030 roku. Jednocześnie, w 2025 roku, ma dojść do ponownego otwarcia znajdującego się w 8. dzielnicy Wielkiego Pałacu, który został zamknięty w roku 2021.

Artykuł ukazał się oryginalnie na vogue.co.uk.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.