„Industry” to historia ambitnych dwudziestolatków, którzy po zakończeniu studiów podejmują pracę w międzynarodowej korporacji finansowej w Londynie.
Reżyserka i aktorka znana z produkcji „Dziewczyny”, wraca z nowym projektem produkcji HBO. „Industry” to historia ambitnych dwudziestolatków, którzy po zakończeniu studiów podejmują pracę w międzynarodowej korporacji finansowej w Londynie. Wkraczając w świat wielkich pieniędzy, młodzi absolwenci będą musieli zmierzyć się z bezlitosną konkurencją i intrygami. Dunham została reżyserką i producentką pilotowego odcinka.
Lena Dunham znana jest ze swoich produkcji zorientowanych na kobiecą widownię („Mebelki”, „Dziewczyny”). Tym razem nagrodzona Złotym Globem reżyserka i aktorka rozpoczęła pracę nad nową produkcją HBO. „Industry” to ośmioodcinkowa seria, zaklasyfikowana jako capitalist drama, opowiadająca historie dwudziestolatków. Podejmują pracę w londyńskiej korporacji finansowej zaraz po ukończeniu studiów. Bezustanny stres, narkotyki, intrygi i romanse – ambitni absolwenci szybko zderzają się z bezwzględnym światem wielkich pieniędzy. Przetrwają w nim tylko najsilniejsi.
W „Industry” amerykańska aktorka sama nie pojawi się na ekranie, ale będzie odpowiedzialna za reżyserię i produkcję pilotowego odcinka, o czym poinformowała fanów na swoim Twitterze. Scenariusz do „Industry” stworzyli Konrad Kay i Mickey Down („Gregor”), którzy inspirowali się własnymi doświadczeniami z branżą finansową. Zdjęcia do projektu będą realizowane w Cardiff w Walii. Prace rozpoczną się latem.
Od czasu „Dziewczyn” Lena stworzyła przyjęty raczej chłodno sitcom „Kemping” z Jennifer Garner. Chętnie informowała natomiast opinię publiczną o swojej prywatności – rozstaniu z długoletnim chłopakiem, Jackiem Antonoffem, zmaganiu z endometriozą i w końcu, o operacji usunięcia lewego jajnika. Jej tekst do amerykańskiego „Vogue'a” wywołał dyskusję na temat roli macierzyństwa w życiu kobiety.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.