Po 20 latach od incydentu w Zachęcie, gdy faszyzm odradza się w życiu politycznym, słynna praca Piotra Uklańskiego zostanie wystawiona i zlicytowana w warszawskiej Desie.
W 1999 roku Piotr Uklański stworzył kontrowersyjną pracę – zebrał 41 portretów nazistów w popkulturze – bohaterów filmów i seriali, którzy zawładnęli masową wyobraźnią. Z twarzami Jeana-Paula Belmondo, Jana Englerta, czy Daniela Olbrychskiego nie przypominali bestii, zwyrodnialców, ani nawet słabych ludzi porwanych przez propagandę i pragnienie władzy. Zamiast tego stali się przystojnymi czarnymi charakterami, których pokolenie wychowane po wojnie bezrefleksyjnie akceptowało.
Podobne artykułyZawód: aukcjonerBasia Czyżewska„Naziści” zostali wystawieni, m.in. w prestiżowej Photographer’s Gallery w Londynie czy Jewish Museum, ale chyba największe emocje wzbudzili w Polsce. 17 listopada 2000 r. w trakcie w warszawskiej Zachęcie rozwścieczony Daniel Olbrychski wykonał własny performans, którego nie uzgodnił ani z artystą, ani z galerią. Wszedł do galerii z oryginalnym rekwizytem z „Potopu” – szablą Kmicica, i pociął kilka zdjęć. To był wyraz jego niezgody na wykorzystanie jego portretu z filmu „Jedni i drudzy” Claude’a Leloucha, w którym wcielił się w nazistę. Akt Olbrychskiego sfilmowały kamery, rozgorzała publiczna dyskusja, w której jedna strona oskarżała Uklańskiego o promowanie nazizmu, a druga wytykała hipokryzję. Poruszenie było tak wielkie, że aktor i ówczesna dyrektorka Zachęty Anda Rottenberg skonfrontowali się w programie „Pod napięciem”, a minister kultury Kazimierz Michał Ujazdowski zdecydował o zamknięciu wystawy.
20 lat później „Naziści” znów zostaną wystawieni na widok publiczny. Od 9 listopada pracę będzie można oglądać na wystawie przedaukcyjnej ,,Sztuka Współczesna. Nowe Pokolenie po 1989” . Desa Unicum jako dom aukcyjny, a nie galeria może pokazywać prace na żywo, oczywiście zgodzie z reżimem sanitarnym. 19 listopada praca zostanie zlicytowana. Podczas aukcji paść może kwota rzędu 800 tys. zł.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.