
Czasami zdarza się, że coś, co już „przepracowaliśmy”, nagle odzywa się w nas starym głosem, jakby mechanizm, który wydawało się, że pożegnaliśmy, był w nas cały czas obecny. Innym razem mamy dostęp jednocześnie do dwóch perspektyw, które powodują wewnętrzny konflikt. Czy słusznie traktujemy umysł jako uformowaną jedność? I czy tak naprawdę możemy nad nim zapanować? O terapii IFS rozmawiamy z Michałem Pasterskim.
Terapia IFS (Internal Family Systems) zakłada, że nasza osobowość składa się z różnych części. Zgodnie z tą ideą w każdym z nas żyją tzw. subosobowości, np. Wewnętrzny Krytyk, Wewnętrzne Dziecko, Leń, Pracoholik czy Perfekcjonista. Rozwijają one złożony system relacji między sobą. IFS zakłada nie tylko wejście w dialog i budowanie relacji z częściami, które w sobie odnajdujemy – jego istotą jest pomaganie częściom. Niektóre potrzebują wsparcia w uwolnieniu się od destrukcyjnych ról, które odgrywają, a inne wsparcia w uwolnieniu się od ciążących im uczuć czy przekonań, które nabyły w rozmaitych sytuacjach z przeszłości.

Nad czym można pracować podczas terapii IFS? Jak wygląda ona w praktyce? Czy można pewnie założenia z IFS wdrożyć samodzielnie? Na te pytania odpowiada Michał Pasterski, założyciel Life Architect, Planets i Fundacji Świadomej Edukacji, który na co dzień pracuje jako coach, praktyk terapii IFS. Jest autorem książki „Insight. Droga do mentalnej dojrzałości” oraz jednego z najpopularniejszych w Polsce blogów na temat rozwoju osobistego i edukacji Michalpasterski.pl.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.