Prawa do ekranizacji rosyjskiego arcydzieła Michaiła Bułhakowa kupił reżyser „Wielkiego Gatsby’ego” i „Moulin Rouge!”, Baz Luhrmann. Twórca zdradził, że od lat starał się o możliwość przełożenia swojej ulubionej książki na język filmu.
Choć pierwsze doniesienia o tym, że słynna powieść Michaiła Bułhakowa doczeka się filmowej adaptacji w Hollywood pojawiły się już trzy lata temu, to dopiero teraz prace nabierają tempa. Baz Luhrmann, reżyser „Moulin Rouge!” i „Romeo i Julii” z Leonardo DiCaprio, zakupił właśnie prawa do ekranizacji „Mistrza i Małgorzaty”. Projekt jest na razie na etapie wstępnych przygotowań, więc na szczegóły dotyczące produkcji przyjdzie nam jeszcze zaczekać.
Na razie nie wiadomo, czy to Luhrmann stanie za kamerą, jednak to właśnie on od lat zabiegał o możliwość przeniesienia na film historii, której jest wielkim fanem. Reżyser ma już doświadczenie w ekranizacjach znanych powieści – Australijczyk ma na swoim koncie filmową adaptację „Wielkiego Gatsby’ego” Francisa Scotta Fitzgeralda, którą nagrodzono dwoma Oscarami. Przy projekcie Luhrmann będzie pracował z producentami Svetlaną Migunova-Dali i Grace Loh.
Fantasmagoryczna powieść, której akcja rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych – w Moskwie lat 30. XX wieku i w pałacu Piłata za czasów Chrystusa, to poruszająca satyra na rosyjskie społeczeństwo pod sowieckimi rządami. Ze względu na cenzurę, napisana w najmroczniejszych latach okresu stalinowskiego, książka nie doczekała się publikacji za życia Michaiła Bułhakowa. W okrojonej wersji ukazała się w 1960 roku, niemal od razu stając się międzynarodowym fenomenem i zajmując należne miejsce w kanonie światowej literatury. Tytuł przetłumaczono na ponad 40 języków i sprzedano w stu milionach kopii.
Dalsze prace nad projektem rozpoczną się, gdy Luhrmann ukończy niezatytułowaną jeszcze biografię Elvisa Presleya. Film skupi się na pierwszych i ostatnich latach kariery Presleya, a także na jego wieloletniej relacji z menedżerem, Tomem Parkerem, w którego wcieli się Tom Hanks. Po długich poszukiwaniach nagrodzony w Cannes reżyser znalazł w końcu swojego Króla rocka. Został nim Austin Butler. Luhrmann jest nie tylko reżyserem i producentem biografii, ale również, obok Craiga Pearce’a, współautorem scenariusza.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.