Redakcja poleca: Maraton seriali, ciepły sweter, krem do wrażliwej skóry
Gdy na dobre rozpoczyna się jesień, mamy ochotę zaszyć się w domu. Najlepiej w ulubionym swetrze, przed telewizorem, z kubkiem kakao w dłoni. Co nas pociesza w długie, chłodne wieczory?
Seriale: „Poker Face”, „Beckham”, „Portland Tower”
„Poker Face”
Warto zapoznać się z ofertą platformy streamingowej SkyShowtime, bo czekają tam takie perełki, jak „Poker Face”. Serial kryminalny z Natashą Lyonne w roli Charlie, które zawsze wie, gdy ktoś kłamie, zasługuje na miano instant classic. Utrzymany w estetyce bliskiej kinu Tarantino, z humorem twórcy, Riana Johnsona („Na noże”), i elementami filmu drogi, pokazuje kawał prawdziwej Ameryki.
„Beckham”
Kto jeszcze nie zna historii miłości Davida i Victorii Beckhamów, powinien sięgnąć po czteroodcinkowy serial dokumentalny na Netflixie. Ale to niejedyny powód. Reżyser Fisher Stevens kreśli nieoczywisty portret jednego z najlepszych piłkarzy w historii, który stał się ikoną popkultury.
„Portland Tower”
British crime drama to idealny gatunek na jesień. W końcu w Anglii często pada deszcz, miasta są zasnute mgłą, a ludzie wydają się przytłoczeni niesprzyjającą aurą. Na HBO Max natknęłam się na nową produkcję kryminalną z ulubienicą fanów „Gry o Tron” Gemmą Whelan w roli detektywki, dla której żadna sprawa nie jest oczywista. Nie spocznie, dopóki nie rozwiąże zagadki. Jak zwykle w brytyjskich serialach, równie ważne, jak policyjne dochodzenie jest ukazanie społecznego tła.
Moda: Sweter Dale of Norway
W sklepie S’portofino znalazłam idealny sweter na najchłodniejsze dni roku. Pochodzi z kolekcji Dale of Norway, a przecież Norwedzy doskonale wiedzą, jak radzić sobie z mrozem. Dzięki czarno-białej kolorystyce ten element garderoby pasuje do wszystkiego – i do jasnych jeansów, i do skórzanych spodni, i do dzianinowej spódnicy.
Dodatek: Zegarek z kolekcji Certina DS-7
Z wiekiem coraz bardziej doceniam zalety aktywnego trybu życia – staram się dwa razy w tygodniu praktykować jogę, codziennie jeżdżę na rowerze. Ale styl athleisure podoba mi się nie tylko podczas sportowych zmagań. Wybieram więc zegarek Certina z kolekcji DS-7 inspirowany sportem rakietowym Padel oraz długodystansowymi biegami narciarskimi. Może dzięki niemu przekonam się do nowych dyscyplin.
Uroda: Krem rozjaśniający przebarwienia marki Kiehl’s
Kiedyś kosmetyki Kiehl’s kupowałam na lotniskach, dziś marka jest już dostępna w Polsce. Z linii Clearly Corrective wybrałam rozświetlający krem nawilżający, który służy mojej wrażliwej skórze. A dodatkowo pomaga zmniejszyć widoczność przebarwień, które jesienią często pojawiają się na mojej twarzy.
Ceramika: Kubek Cumulusy marki MLY Studio
Choć nie uznaję żadnych pleasures za guilty, nie zawsze pozwalam sobie na kakao z bitą śmietaną i piankami marshmallow. Wtedy optymistycznym akcentem w odcieniu różu staje się kubek z kolekcji polskiej marki. Ceramiczne cacko zdobią złote chmury, które zachęcają do snów na jawie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.