Reżyser Robert Czechowski uwspółcześnia sztukę Alberta Camus z 1944 roku. Wirtualna premiera spektaklu odbędzie się już 26 marca o godzinie 19.
– Świat, taki, jaki jest, jest nie do zniesienia. Dlatego też potrzebuję księżyca lub szczęścia, lub nieśmiertelności; czegoś, co wydaje się szalone, ale nie należy do tego świata – mówi Kaligula, bohater dramatu Alberta Camus. Choć akcja sztuki dzieje się w starożytnym Rzymie, pisarz szkicuje uniwersalne stadium samotności, które wydaje się dziś bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej.
Reżyser Robert Czechowski zdecydował się przenieść sztukę we współczesne realia. Bohaterem jego „Kaliguli” jest młody chłopak, któremu po nieudanej próbie samobójczej doskwiera poczucie beznadziei. Zmagając się z dylematami egzystencjalnymi, rozpaczliwie szuka odpowiedzi na fundamentalne pytania: jak skonstruowany jest świat, jaki jest jego sens i jaka jest nasza w nim rola. Przytłoczony bohater przywdziewa maskę cesarza Kaliguli, która daje mu siłę, by skonfrontować się ze światem.
Choć sztuka Camus nie oferuje prostych odpowiedzi, spektakl Czechowskiego to świetna okazja do pogłębionej refleksji nad współczesną rzeczywistością. Mroczną scenografię stworzył Wojciech Stefaniak, za aranżację muzyczną odpowiadał Damian Linder, a za kostiumy Adam Królikowski. W rolach głównych wystąpili, m.in. Hubert Kowalczys, Paweł Wydryński, Agnieszka Kwietniewska, Anna Haba i Mariusz Kilian.
Do czasu ponownego otwarcia teatrów sztukę będzie można oglądać w sieci. Premierowy live streaming spektaklu odbędzie się 26 marca o godz. 19, a następny już dzień później o godz. 19. Szczegóły są dostępne na stronie teatru.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.