Jak możemy wykorzystać energię, z którą wchodzimy w nowy rok, by zadbać o zdrowie psychiczne? – Wspólne jedzenie poprawia samopoczucie – mówi szef kuchni Robert Irvine.
Wciąż rzadko rozmawiamy o problemach psychicznych. Dlaczego?
Bo się boimy. Choroby psychiczne nadal są tematem tabu. A przecież im częściej dzielimy się informacjami na ich temat, tym łatwiej jest nam zauważyć symptomy.
Jak jedzenie może wpłynąć na nasze zdrowie psychiczne?
Nasze najszczęśliwsze wspomnienia są nierozerwalnie związane z jedzeniem. Najważniejsze jest nie to, co jemy, ale z kim. Gdy pytam ludzi o ich ulubione wspomnienia dotyczące jedzenia, zazwyczaj mówią o tym, z kim wtedy byli. Dla mnie to wspomnienie niedzielnej pieczeni, którą jadłem z mamą, siostrą i bratem. Jedzenie nas łączy.
Jak możemy zachować to poczucie wspólnoty w świecie, w którym obowiązuje zasada dystansu społecznego?
Musimy wychodzić naprzeciw innym ludziom. W zeszłym roku mój przyjaciel, żołnierz piechoty morskiej, popełnił samobójstwo. Nikt się tego nie spodziewał. Chodzi o to, by szukać wskazówek i rozumieć zachowania innych ludzi.
W książce kucharskiej „Family Table” podzieliłeś się przemyśleniami na temat jedzenia i rodziny. Jaki jest klucz do stworzenia szczęśliwego domu?
Wszyscy jesteśmy tak zajęci smartfonami, że gdy siadamy przy wspólnym stole, nie ma już miejsca na prawdziwą komunikację. W naszym domu odkładamy telefony do specjalnego koszyka, żebyśmy mogli skupić się na rodzinnym gotowaniu.
Czujemy presję, by pokazywać innym idealne życie. Jak się tej presji pozbyć?
Nieustannie czujemy, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy, bo stale porównujemy się z innymi, a media społecznościowe tylko pogarszają sprawę. Skupmy się na tym, co nas uszczęśliwia i co możemy zrobić dla innych.
Masz dwie córki. Czy ich pokolenie ma inne podejście do zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia?
Podobne artykułySelf-care weekend: Zdrowa relacja z jedzeniemJulia WłaszczukNie jest łatwo być częścią tego pokolenia. Być może pozytywem wynikającym z całego tego napięcia jest większa empatia, z jaką podchodzą oni do ludzi znajdujących się w trudnej sytuacji. Widać na całym świecie, że nie są obojętni, nieważne, czy chodzi o ruch #MeToo, czy o niepokoje społeczne.
Co myślisz na temat ciałopozytywności?
Trzeba dobrze się czuć we własnym ciele. Jeśli podoba ci się osoba, którą widzisz w lustrze, nie zmieniaj się. Jeśli jest w niej coś, co ci się nie podoba, zmień to, ale powoli. Zmiany nie muszą koniecznie dotyczyć jedzenia czy aktywności fizycznej. Chodzi raczej o to, co sprawia, że dobrze się czujesz, niezależnie od tego, co mówią inni. Ciałopozytywność bardziej niż fizyczności dotyczy stanu umysłu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.