Nie czuć, blokować się na uczucia, to tak, jakby żywić się jedynie spreparowanymi odżywczymi formułami, które co prawda utrzymują nas przy życiu, ale będzie ono bliższe wegetacji, ślizganiu się po powierzchni możliwości, jakie daje nam życie w pełni – opisuje nowy cykl prac Natalia Bażowska, absolwentka katowickiej Akademii Sztuk Pięknych oraz doktor psychiatrii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Wernisaż prac artystki odbędzie się w czwartek 14 marca w warszawskim Maison Sisley.
– Mój najnowszy cykl opiera się na założeniu potrzeby przeżywania życia w pełni, które ma każda świadoma jednostka. Wewnętrznej potrzeby, często skrywanej, na pozwolenie sobie na uczucia. Odbierając świat, albo przynajmniej starając się, tylko na poziomie intelektualnym, tracimy miliony delikatnych odcieni – mówi o swojej twórczości Natalia Bażowska, absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Aby żyć w pełni trzeba być w całości świadomym, ważna jest tu popularna od jakiegoś czasu uważność, ale też zdolność akceptacji samych siebie. Pozwolenie sobie na uczucia trudne, ponieważ nie dopuszczając do siebie uczuć trudnych, nie dopuścimy także euforii – dodaje artystka, podkreślając, jak ogromną rolę odgrywają uczucia nie tylko w jej twórczości, ale w codziennym życiu każdej i każdego z nas.
Artystka jako największe źródło inspiracji upatruje wszelkie aspekty życia, tworząc sztukę, która jest temu życiu bliska. Własne emocje i relacje przekłada na artystyczny język, tworząc spójny cykl oscylujący wokół emocji, które przekuwa z idei w materię. W swojej sztuce opiera się na wiedzy medycznej i silnym związku z naturą, który wyniosła z dzieciństwa spędzonego w górach.
Wernisaż prac Natalii Bażowskiej odbędzie się w czwartek 14 marca o godzinie 18:30 w Maison Sisley przy ulicy Mokotowskiej 57 w Warszawie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.