Po serii krótkometrażówek przygotowanych dla Netflixa oraz premierze „Asteroid City” w 2023 roku, Wes Anderson pracuje już nad kolejnym projektem. Oto wszystko, co wiemy o jego nowym filmie „The Phoenincian Scheme”.
Obsada „The Phoenincian Scheme”
Jak zwykle u Andersona możemy spodziewać się gwiazdorskiej obsady. Dotychczas ogłoszono zaledwie trzy nazwiska. Bill Murray, stały współpracownik reżysera, powraca po nieobecności w ostatnim filmie „Asteroid City”, z którego musiał zrezygnować z powodu koronawirusa. W głównego bohatera ma wcielić się Benicio del Toro. Również w jego przypadku nie będzie to pierwszy raz przed kamerami Andersona. Del Toro wystąpił wcześniej w „Kurierze Francuskim z Liberty, Kansas Evening Sun” z 2021 roku. Trzecią potwierdzoną osobą jest Michael Cera, znany z „Barbie” czy „Juno”. Będzie to jego debiut w ekscentrycznym świecie amerykańskiego reżysera. Niemniej, biorąc pod uwagę zamiłowanie Andersona do niektórych aktorów, można liczyć na powiększenie obsady o kolejne głośne nazwiska.
Fabuła „The Phoenincian Scheme”
Szczegółowa fabuła produkcji na razie pozostaje tajemnicą. Wiadomo jednak, że będzie to film szpiegowski, opowiadający o relacji ojciec-córka. Historia ma być przedstawiona w nieco mroczniejszym klimacie niż poprzednie dzieła Andersona.
Twórcy „The Phoenincian Scheme”
Za reżyserię oraz produkcję projektu odpowiada Wes Anderson. Będzie to jego dwunasty film pełnometrażowy w karierze. Scenariusz stworzył wraz ze swoim przyjacielem Romanem Coppolą. To ich kolejna współpraca – w przeszłości Coppola pomógł Andersonowi napisać „Pociąg do Darjeeling”, „Asteroid City” czy film „Kochankowie z księżyca”, za który otrzymali nominację do Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny.
Lokalizacja „The Phoenincian Scheme”
Zdjęcia mają rozpocząć się w kwietniu 2024 roku w Wielkiej Brytanii oraz Poczdamie. Anderson powraca do Niemiec w rejony, w których nakręcono część jednego z najbardziej rozpoznawalnych filmów, „Grand Budapest Hotel”.
Data premiery „The Phoenincian Scheme”
Na „The Phoenincian Scheme” będziemy musieli jednak jeszcze poczekać. Premiera filmu zaplanowana jest dopiero na 2025 rok. Jak na razie świat wykreowany przez Wesa Andersona możemy oglądać w jego poprzednich produkcjach dostępnych na platformach streamingowych, takich jak „Zdumiewająca historia Henry’ego Sugara” czy „Asteroid City”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.