Organizatorzy nadchodzącego tygodnia mody w Kopenhadze podjęli decyzję o przeniesieniu wydarzenia do strefy wirtualnej.
Pandemia przyczyniła się do radykalnych zmian w świecie mody. Oprócz rewolucji w szafach, byliśmy świadkami postępującej cyfryzacji, co spowodowało, że prezentacje najnowszych kolekcji oglądaliśmy w większości na ekranach laptopów i smartfonów. Jednym z pionierów takich działań byli organizatorzy Fashion Weeku w Kopenhadze. W czerwcu 2020 roku wprowadzili format hybrydowy łączący pokazy fizyczne i wirtualne. „Choć jestem przekonana, że rozwiązania cyfrowe nigdy nie zastąpią emocjonalnych i zmysłowych wrażeń związanych z fizycznym oglądaniem kolekcji, ta edycja zapoczątkuje nową erę. Cyfrowa dystrybucja pokazów jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek” – pisała wówczas Cecilie Thorsmark, dyrektorka generalna tygodnia mody w Kopenhadze.
Kolejny sezon nie obędzie się bez zmian. W związku z dramatycznym wzrostem zachorowań w Danii, wszystkie pokazy na jesień-zimę 2021 zostaną przeniesione do sieci. Tym samym na oficjalnych stronach marek i specjalnie przygotowanej platformie będziemy mogli obejrzeć prezentacje Ganni, ANNE VEST, Rodebjer, Rotate, Wood Wood, czy Skall Studio. Nie oznacza to jednak, że tydzień mody nie powróci w fizycznej postaci: „Nie możemy się doczekać, kiedy będziemy mogli ponownie spotkać się w sierpniu 2021” – mówi Cecilie Thorsmark.
Pełny harmonogram kopenhaskich pokazów można znaleźć na: https://copenhagenfashionweek.com/
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.