Letter To My Sister. Pochwała siostrzeństwa w nowej kolekcji Tatuum
Nic tak nie cieszy, jak dobre słowo od innej kobiety. Okazujmy sobie częściej wdzięczność czy uznanie. Nie tylko z okazji Dnia Kobiet – zachęca swoją wiosenną kolekcją Letter To My Sister marka Tatuum.
Wszystkie jesteśmy siostrami, nawet jeśli nie łączą nas więzy krwi. Wpływamy na siebie, uczymy się na swoich przykładach, dzielimy te same doświadczenia, płynnie poruszamy się w oceanach tych samych tematów. Jednocześnie zbyt rzadko doceniamy siebie nawzajem, mało wykonujemy gestów wsparcia czy wyrozumiałości. Kiedy po raz ostatni powiedziałyśmy coś serdecznego bliskiej kobiecie? Kiedy uśmiechnęłyśmy się na ulicy do nieznajomej, przecież jednej z nas? Kiedy podziękowałyśmy swojej siostrze, tej prawdziwej albo tej z wyboru, że jest?
Jak można przeczytać na stronie TATUUM, Dzień Kobiet to doskonały pretekst, by wystosować wiadomość do drugiej kobiety – którą kochamy, szanujemy, cenimy, dostrzegamy. Żeby wyrazić jej wdzięczność za wszystko. Że jest: inna, niepowtarzalna, prawdziwa, bliska, kobieca i nieodmiennie bardzo nam potrzebna.
Nie tylko ósmego marca
Każda z nas jest inna mimo spajającej etykietki „kobieta”. Idealnie podkreśla to nowa, świeża i nieoczywista kolekcja Letter To My Sister, elegancki prezent od TATUUM dla dziewczyn w każdym wieku. Prawdziwy list od kobiet do kobiet, wysłany z okazji naszego święta. Możemy sobie wyobrazić, co zawiera: wyrazy uznania dla indywidualności i szacunku dla odwagi. Jest też życzeniem wspólnej celebracji urody życia, wyjątkowych okazji i spotkań z bliskimi. DNA kolekcji Letter To My Sister to głęboki ukłon złożony przyjemności z kobiecości. Tak jak tylko moda to potrafi, jest podkreśleniem piękna i siły, której nic tak nie potęguje i nie wzmacnia, jak uznanie dostrzeżone w spojrzeniach innych dziewczyn. Nowa kolekcja inspiruje też do otwierania się na siebie – na swoje potrzeby i radości – i na potrzeby innych kobiet. I na jednoczenie się w ich realizacji.
Letter To My Sister: Bądźmy razem
Nowa kolekcja nie przypadkiem pojawiła się właśnie teraz. Otwiera sezon wiosennych przyjęć. Jest stworzona do założenia na każde wyjście, na którym nam zależy. Może to być zarówno ważny służbowy koktajl w klasycznym wnętrzu, jak i wyczekiwana rodzinna uroczystość na świeżym powietrzu. Będzie świetnym wyborem na komunię organizowaną w ogrodzie, ale też na ślub w pałacu czy uroczyste śniadanie przy lampce szampana w fancy restauracji w centrum miasta.
Każdy detal z nowej kolekcji to przyjemność. Po długiej i ciemnej zimie przynosi prawdziwą ulgę dla zmysłów. Jest jak świeży powiew wiosennego powietrza. Cieszy oko czystością pastelowych, kwiatowych barw i lekkością tkanin. Docenią ją wysmakowane minimalistki, ale też entuzjastki kobiecej klasyki, zwłaszcza w radosnym, słonecznym wydaniu.
Moda kapsułowa na specjalne okazje
Przyjrzyjmy się ofercie: zwiewne, romantyczne kwiatowe sukienki, ale i rozważne, długie, plisowane spódnice. Jest nowa odsłona klasycznych garniturowych spodni i marynarek – w wymagającej, ale robiącej spektakularne wrażenie bieli i w ożywczej, wesołej zieleni. Są i pasujące do nich kamizelki, miękko podkreślające figurę dzięki szlachetności tkanin. Są koktajlowe bluzki, pobłyskujące cekinami lub przyciągającymi oko kwiatowymi zdobieniami. Do tego klasyczne, choć z biglem, swetry i płaszcze. Cała kolekcja jest kapsułowa, czyli pomyślana tak, żeby można było swobodnie łączyć ze sobą i wymieniać jej elementy, nie tracąc klasy ani nonszalanckiego wdzięku. Wśród nowych, świeżych barw dominują kolory bieli, off white, ale też cała gama różu: od bladego, zgaszonego po soczysty. Jest także słodko-kwaśny akcent limonki, kolejny sezon niewychodzącej z mody.
Jakość na lata
Wszystkie fasony z kolekcji Letter To My Sister są blisko ciała, ale dają pełen komfort noszenia. Są przygotowane na każdy rodzaj figury. I, co już jest dobrze znane fanom marki, wszystkie ubrania TATUUM są uważnie, starannie uszyte. Jak zawsze: wyłącznie z materiałów wysokiej jakości. Tkaniny wybierano tak, żeby nie wycierały się, nie mechaciły, nie spierały ani nie farbowały. Nawet guziki przechodzą testy na płowienie, a suwaki – na wytrzymałość, bo diabeł tkwi w szczegółach: to w detalach ubrań kryje się przyjemność ich noszenia.
Od ponad 25 lat – odkąd TATUUM jest na rynku – mottem firmy jest jakość, która cieszy przez wiele sezonów. Jak podkreśla Rafał Gmerek, główny projektant kolekcji damskiej TATUUM, firma bazuje na koncepcjach uniwersalnych i ponadczasowych, które sprawdzają się przez lata. Każdy projekt przechodzi wiele odszyć, testów i przymiarek na różnych sylwetkach, przy czym wszystkie modele mierzone są na Polkach. I każdy jest dopracowany wielowymiarowo. Takie podejście wymaga, owszem, więcej pracy, ale przekłada się finalnie na jakość, która się nie przedawnia. Letter To My Sister jest więc przy okazji także pochwałą trwałości. A także wyrazem wdzięczności, że możemy na sobie polegać. I radością, że bycie razem to projekt na lata. Czego każdej siostrze życzmy nie tylko ósmego marca.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.