Nazwa zobowiązuje, więc Villa Sheherezade od dekad snuje opowieści z wybrzeża Dalmacji. Kolejną dopisują Britt Moran i Emiliano Salci z Dimorestudio.
Dalmacka Villa Sheherezade, w której wybrzmiewają historia miłosna i ekscentryczna architektura skrzącego się w słońcu wybrzeża Chorwacji, uwiodła Britta Morana i Emiliana Salciego z mediolańskiego biura projektowego Dimorestudio niczym syreni śpiew. Całkiem tak, jak uwodziła przez dziesięciolecia przywódców państw i gwiazdy Hollywood. Wśród tych, którzy jej ulegli, byli Elizabeth Taylor i Richard Burton (mąż numer pięć i sześć), którzy w latach 60., w czasie nagrywania filmu w Dubrowniku, z charakterystycznej willi z trzeciej dekady XX wieku uczynili swoją kryjówkę.
– To niesamowita historia – zapowiada Moran w swoim centrum dowodzenia w pobliżu dworca głównego w Mediolanie. W poniedziałkowy poranek uśmiecha się szeroko, opowiadając o tym, jak Dimorestudio przywraca świetność posiadłości należącej do chilijskiej rodziny, która prowadzi działalność winiarską na Bałkanach. – Wnętrza wymagały trochę pracy, ale ogród był niezwykły: wiekowe sady schodzące tarasami do samego morza – mówi. Salci, który dzięki modowemu rozmachowi i mediolańskiej muzykalności stanowi przeciwwagę dla minimalizmu Morana (i jego akcentu z Karoliny Północnej), wspomina, jak otrzymali brief do zlecenia dotyczącego hotelu butikowego, którego koncepcja niedługo potem zmieniła się w nieruchomość do wynajęcia. Gdy pandemia sprowadziła podróżowanie do wyjazdów o bardziej niż dotychczas określonym celu, okazało się, że panaceum na problemy branży turystycznej jest prywatny azyl z kryjącą się za nim historią.
A historii, jak mówi Moran, tu nie brakuje. Ma na myśli tragiczny los ukochanej pierwszego właściciela posiadłości, Szeherezady, której literacka imienniczka z eposu „Księga z tysiąca i jednej nocy” uratowała życie i rodzącą się miłość niekończącymi się opowieściami. – Jest więc austro-węgierski handlarz bronią szaleńczo zakochany w Żydówce o imieniu Szeherezada, dla której buduje tę wyjątkową willę – opowiada Moran, zastanawiając się jednocześnie, dlaczego on sam nie może znaleźć równie szczodrego wielbiciela (pomijając oczywiście przemyt broni). – Gdy zaczyna się wojna, Szeherezada trafia do obozu koncentracyjnego, a jej kochanek jedzie za nią. Willę przejmuje państwowo.
Cały tekst znajdziecie w trzecim wydaniu „Vogue Polska Living”. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu oraz w formie e-wydania.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.