Najpiękniejsze niebieskie sukienki w historii kina
Nostalgiczne odcienie niezapominajek. Budząca namiętność ultramaryna i powściągliwy arktyczny błękit. Filmowcy i kostiumografowie co rusz romansują z kolejnymi odcieniami niebieskości. Za pomocą koloru o różnym nasyceniu opowiadają historie dawnych miłości, zdrad i nierozerwalnych siostrzanych więzi. Od kobaltowej slip dress Elviry Hancock z „Człowieka z blizną” po suknię z granatowego aksamitu bohaterki „Titanica” – przypominamy najpiękniejsze niebieskie sukienki w historii kina.
10/12„Alicja w Krainie Czarów” (2010), reż. Tim Burton
Z kolorem niezapominajek kojarzymy również marzycielkę Alicję. Choć niesłusznie. W książce Lewis Carroll ani razu nie wspomniał, w jakim odcieniu była sukienka jego bohaterki, dając pole do popisu ilustratorom. W pierwszym wydaniu kreacja przybrała barwę słoneczników. Bywała czerwona, pomarańczowa, a nawet bordowa. Dopiero w 1903 r. Alicja wystąpiła w błękicie. Kolor ten zdobił także suknię bohaterki w filmowej interpretacji „Alicji…” Tima Burtona. Za suknią z postrzępionego szyfonu, w której wystąpiła Mia Wasikowska, stoi kostiumografka Collen Atwood.
